Nie udał się debiut w roli trenera Termaliki Mirosławowi Jabłońskiemu. Piłkarze z Niecieczy przegrali u siebie z GKS Katowice 1:3. Termalica zajmuje w tabeli I ligi 12 pozycję z 17 punktami zdobytymi w 14 spotkaniach. Następny mecz niecieczanie rozegrają w Legnicy z Miedzią.
Po 11 minutach meczu Termlica Bruk-Bet – GKS Katowice wynik brzmiał 0:2. Już pierwsza akcja gości przyniosła im prowadzenie, a gola zdobył po indywidualnej akcji (przy biernej postawie obrońców) Cholerzyński.
Kilka minut później Fonfara ograł przed polem karnym Czerwińskiego i po raz drugi posłał piłkę do siatki bramki gospodarzy.
Gospodarze odpowiedzieli wreszcie dwie minuty później, gdy po podaniu Jareckiego kontaktowego gola zdobył Drozdowicz. Niecieczanie nie poszli jednak za ciosem i przed przerwą bramki już nie padły.
W drugiej połowie gospodarze atakowali, gole mogli zdobyć Drozdowicz i Sołdecki, ten drugi nie wykorzystał jednak sytuacji sam na sam z bramkarzem.
W 76 minucie niecieczanie stracili trzeciego gola po kontrze gości. Sytuację sam na sam z Nowakiem wykorzystał Fonfara.
Termalica zajmuje w tabeli I ligi 12 lokatę, mając 17 punktów zdobytych w 14 spotkaniach. Kolejny mecz niecieczanie zagrają w Legnicy w Miedzią.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - GKS Katowice 1:3 (1:2)
Bramki: Drozodwicz (13 min.) - Cholerzyński (5 min.), Fonfara 2 (11 i 76 min.)
Żółte kartki: Czerwiński, Pleva, Jarecki - Pitry
Termalica: Nowak - Piątek, J.Czerwiński, Pleva, Jarecki, Rybski (80 min. Biskup), Foszmańczyk (46 min. Sołdecki), Pielorz, Piekarski, Drozdowicz, Kujawa (76 min. Schulmeister)
Sędziował: M. Opaliński (Legnica), widzów 1 200
