Ponad 24 tysiące osób w Małopolsce podlega w tym roku obowiązkowej kwalifikacji wojskowej. Od 3 lutego rozpoczynają prace 23 komisje powiatowe, a wezwanie rozsyłane będą imiennie.
Od 3 lutego do 30 kwietnia potrwa w Małopolsce kwalifikacja wojskowa. Kwalifikacja nie oznacza obowiązkowego wcielenia do wojska, ale stawienie się przed komisją jest obowiązkowe. Osoby, które tego nie zrobią i podadzą poważnego powodu mogą zostać przymusowo doprowadzone przez policję, grozi im również kara grzywny lub ograniczenia wolności.
Kwalifikacja dotyczy przede wszystkim mężczyzn urodzonych w 1995 roku. Stawić się muszą także mężczyźni urodzeni w latach 1990-1994, którzy nie mają określonej zdolności do czynnej służby wojskowej oraz ci, którzy zostali uznani za czasowo niezdolnych do służby i właśnie upływa termin tej niezdolności.
Wezwania otrzymają także kobiety urodzone w latach 1990-1995, absolwentki lub studentki kierunków medycznych, weterynaryjnych lub psychologicznych. Przed komisją stawić się powinny również te osoby, które zgłosiły się na ochotnika do pełnienia służby wojskowej, ale nie mają określonej zdolności do czynnej służby wojskowej, tzw. kategorii.
Wezwania do stawienia się przed komisją przesyłane są imiennie. W każdym powiecie i gminie znajdują się również obwieszczenia o obowiązku poddania się kwalifikacji. Nieodebranie wezwania nie zwalnia z obowiązku stawienia się przed komisją.
Jerzy Miller, Wojewoda Małopolski powołał 23 komisje powiatowe, w tym dwie komisje w Krakowie oraz Wojewódzką Komisję Lekarską. Komisja wojewódzka, w której skład wchodzą m.in. przedstawiciele wojewody, będzie nadzorować i kontrolować prace komisji powiatowych. Kwalifikacja wojskowa zakończy się 30 kwietnia.
W całej Małopolsce przed komisjami stanie w sumie ponad 24,2 tysiące osób.