Jeden punkt przywieźli ze Stróż piłkarze Termaliki. Decydująca bramka padła w doliczonym czasie gry. Zespół z Niecieczy z 27 punktami zajmuje w tabeli I ligi ósmą lokatę. Kolejny mecz niecieczanie zagrają u siebie z Puszczą Niepołomice.
W dramatycznych okolicznościach uratowali punkt w spotkaniu z Kolejarzem Stróże piłkarze Termaliki. W pierwszej połowie to goście mieli przewagę, ale umiejętnie broniący się gospodarze nie pozwolili na tworzenie okazji do zdobycia goli.
Po przerwie to miejscowi śmielej zaatakowali i w efekcie objęli prowadzenie w 56 minucie. Po dośrodkowaniu w pole karne z kilku metrów trafił do siatki Smuczyński.
Po utracie gola niecieczanie nadal „bili głową w mur”, częściej co prawda posiadali piłkę, ale niewiele z tego wynikało.
Wyrównanie padło w ostatniej akcji meczu. Po rzucie rożnym i dośrodkowaniu Piotrowskiego, głową celnie uderzył Czerwiński.
Po tym remisie zespół z Niecieczy ma 27 punktów i zajmuje ósme miejsce w tabeli I ligi. Następny mecz niecieczanie zagrają u siebie z Puszczą Niepołomice
Kolejarz Stróże - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:1 (0:0)
Bramki: Smuczyński (56 min.) - Czerwiński (90+2 min.)
Żółte kartki: Bocian - Czerwiński, Pawlusiński
Termalica: Nowak - Fryc, Czerwiński, Kopacz, Pielorz (75 min. Pawlusiński), Biskup (75 min. Piotrowski), Sołdecki, Foszmańczyk, Jarecki, Drozdowicz, Kujawa (68 min. Kogut)
Sędziował: D. Bukowczan (Żywiec), widzów: 500