Mimo dżdżystej aury na zaproszenie strażaków z OSP Koszyc Małych i Klubu HDK PCK przy OSP Zakrzów na akcję poboru krwi w dniu 16 marca przybyło aż 68 osób. Na dwóch fotelach mogło zasiąść niestety tylko 48 dawców, którzy oddali łącznie prawie 22 litry krwi.
Spora część osób, została zdyskwalifikowana ze względu na stan zdrowia, ale też wymogi czasowe i sprzętowe ograniczyły możliwość przyjęcia wszystkich, którzy poświęcili czas aby przybyć i wspomóc bank krwi.
Na apel organizatorów solidarnie odpowiedzieli straży z OSP Zakrzów, Łukanowice, Mikołajowice, Dębina Łętowska, Koszyce Wielkie, Sieradza i Wola Rzędzińska oraz policjanci, strażacy zawodowi z PSP Tarnów i pracownicy służby więziennej.
- Ta akcja jest dla nas bardzo miłym zaskoczeniem a zarazem kolejnym doświadczeniem, że należy się przygotować w następnym roku na tak dużą frekwencję, by móc każdemu kto tylko przybędzie zapewnić możliwość oddania krwi – mówi Daniel Gniewek, Naczelnik OSP w Koszycach Małych.
Uczestnicy akcji mogli także zwiedzić wystawę ponad 70 prac dzieci „Oddaje krew ratuje życie”. Jury wyłoniono najbardziej pomysłowe prace. Dzieci zostały uhonorowane dyplomami i ciekawymi upominkami. Ponadto strażacy z OSP Koszyce Małe zaprezentowali sprzęt i wozy strażackie. - Dzisiejszy dzień utwierdza nas wszystkich w przekonaniu, że nic tak nie wzbudza i motywuje do działania jak satysfakcja z niesienia pomocy potrzebującym. Utwierdzają nas w tym i wspierają nie tylko strażacy, ale i pozostałe służby mundurowe. To już 35 akcja naszego Klubu HDK. Zebraliśmy dotąd już prawie 700 litrów krwi od ponad 1500 osób – mówi Marek Bachara, Prezes Klubu HDK PCK przy OSP Zakrzów.
