...urodziłem się po to, żeby żyć

 O przyjaźni wystawionej na ciężką próbę, relacjach damsko-męskich i nieustannym dążeni do bliskości z kimś drugim - o tym wszystkim będzie nowa sztuka tarnowskiego teatru, której premierę zaplanowano 22 marca. „Jakobi i Leidental” to, jak mówi reżyserka Małgorzata Warsicka, momentami smutna komedia.

 

Najnowsza, zaplanowana na 22 marca o godzinie 18.00 premiera „Jakobiego i Leidentala" rozpoczyna się od słów Jakobiego „...doszedłem do przekonania, iż urodziłem się po to żeby żyć. Jeszcze dziś wieczorem pójdę zniszczyć moją przyjaźń z moim najlepszym przyjacielem Leidentalem...”. – Po prostu pewnego dnia obudził się i dotarło do niego, że kocha życie i koniec. Że ma dość siedzenia na balkonie i grania w domino. Trzeba coś zmienić. Pytanie tylko, co? Przypadek sprawia, że trafia na Szahasz – opowiada Małgorzata Warsicka, reżyserka spektaklu, studentka Wydziału Reżyserii krakowskiej PWST - Chciałabym opowiedzieć o nieustannym poszukiwaniu autentycznej bliskości z drugim człowiekiem bez dokonywania żadnych kalkulacji. Problem naszych bohaterów polega na tym, że przeliczają swoje szczęście i zastanawiają się nad tym czy coś im się opłaca czy nie. A moje pytanie jest takie, czy stworzenie czystej relacji, bez przeliczania zysków i strat jest w tym świecie możliwe.

Hanoch Levin z właściwym sobie czarnym humorem analizuje relacje damsko - męskie, odczarowuje sentymentalne mity i każe swoim bohaterom skonfrontować się z pustką ich życia. W dramat wkomponowane są piosenki, będące muzycznym komentarzem do wydarzeń w sztuce. – Piosenki będą rodzajem „drugiego dna” w stosunku do bezpośredniego przekazu tekstu. Karol Nepelski, kompozytor, zaproponował dość nietypowy sposób ich prezentacji – bazujący na średniowiecznej technice szybkiego dialogowania instrumentów, tzw.technice hoketusowej – aktorzy będą śpiewali poszczególne wyrazy, czy nawet sylaby na przemian z własnym, przetworzonym elektronicznie nagraniem. W efekcie powstaje „mozaikowa” melodia, utkana z dźwięków naturalnych, żywych i elektronicznych, nagranych – mówi reżyserka.

W dramacie, jak to u Levina - groteska miesza się z powagą, śmiech z płaczem, nadzieja z jej brakiem. Otwartym pozostaje pytanie, czy w świecie Jakobiego i Leidentala możliwe jest szczęście i spełnienie? Co ich tak naprawdę boli?

23 marca o godzinie 18.00 zaplanowano premierę studencką, po której odbędzie się spotkanie z aktorami i reżyserką. Dyskusja rozpocznie się około 19.30 w przestrzeni Sceny Underground - całość będzie transmitowana on-line na profilu http://www.youtube.com/user/TarnowskiTeatr.

Dodatkowe informacje oraz rezerwacje telefoniczne pod nr tel.14 688 32 87. Bilety na spektakl można zakupić przez internet - https://ekobilet.pl/tarnowski-teatr/jakobi-i-leidental-1391701787

21.03.2014
Twój komentarz:
Ankieta
Jak spogladasz na nowy rok?
| | | |