W związku z rozładunkiem na bocznicy kolejowej dużej partii towaru, zaplanowany objazd remontowanej ulicy Narutowicza wymaga zmian. Od 3 kwietnia kierowcy będą jeździć jeszcze inaczej niż pierwotnie informował urząd miasta.
Nie wiadomo czy to tarnowska kolej nie wiedziała o dużej partii towaru, który musi być rozładowany na bocznicy kolejowej czy też urząd miasta nie wiedział o planach kolei, dość że podana wcześniej trasa objazdu remontowanej ulicy Narutowicza prowadząca właśnie wzdłuż bocznicy, musi ulec zmianie.
Od czwartku, 3 kwietnia, pojazdy jadące od strony ulicy Krakowskiej kierowane będą przez ulice: Bandrowskiego, drogę wewnętrzną PKP, Wita Stwosza, Towarową i Drużbackiej. - Powoduje to konieczność wyłączenia z parkowania odcinka ulicy Towarowej pomiędzy skrzyżowaniami z ulicami Wita Stwosza i Drużbackiej oraz skrócenia i przeniesienia na przeciwną stronę miejsc postojowych wzdłuż ulicy Drużbackiej – mówi Jacek Kupiec, kierownik Referatu Inżynierii Ruchu Drogowego. Taka sama trasa objazdu obowiązywać będzie autobusy komunikacji miejskiej. Tym samym przystanek Narutowicza – Wodna będzie funkcjonował normalnie. Nadal natomiast pozostanie zamknięty wjazd wjazd w ulicę Wita Stwosza od ulicy Narutowicza.
Kierowcy proszeni są o ostrożność i ścisłe przestrzeganie obowiązującego oznakowania. Każde zatrzymanie w miejscach niedozwolonych może zablokować przejazd pojazdów o dużych gabarytach, szczególnie autobusów.