Piłkarze Unii Tarnów zremisowali z Beskidem Andrychów 0:0. Tarnowianie zajmują w tabeli III ligi dziewiąte miejsce. Następny mecz Unia zagra u siebie z Wierną Małogoszcz.
Tylko punkt wywalczyli u siebie piłkarze Unii Tarnów w pojedynku z Beskidem Andrychów.
Mecz zaczął się od ataków gości, którzy w ciągu kilku minut stworzyli trzy sytuacje bramkowe. Najbliższy zdobycia gola był Rzepa, który w 8 minucie trafił w poprzeczkę bramki Unii.
Gospodarze odpowiedzieli w 32 minucie, gdy po uderzeniu głową Pawlaka obrońca wybił piłkę z linii bramkowej.
W drugiej połowie gra toczyła się głównie w środku boiska, żadna z drużyn nie chciała stracić bramki, stąd odważnych ataków było niewiele.
Gospodarzom zadanie utrudnił Kamil Pawlak, który w 56 minucie niepotrzebnie faulował w niegroźnej sytuacji Jurczyka i został ukarany czerwoną kartką. Grający w dziesiątkę tarnowianie nie zdołali pokonać bramkarza gości.
Po 28 kolejkach spotkań Unia ma 40 punktów i zajmuje w tabeli dziewiątą lokatę. Nastęny mecz tarnowianie zagrają u siebie z Wierną Małogoszcz.
Unia Tarnów – Beskid Andrychów 0:0
Żółte kartki: Jamróg, Drozdowicz, Adamski – Słupski, czerwona kartka: Pawlak
Unia: Lisak - Jamróg (82 min. Bachula), Mikołajczyk, Pawlak, Węgrzyn, Sojda, Ślęzak, Kazik (73 min. Kuzdra), Adamski (58 min. Świątek), Drozdowicz, Wójcik (58 min. Więcek)
Sędziował: A. Śliwa (Pińczów), mecz bez udziału publiczności.