Po prawie 40 latach pracy przyszedł czas na zasłużoną emeryturę. Panią Zofię Ciochoń kwiatami i podziękowaniami pożegnali współpracownicy z Urzędu Gminy Borzęcin.
W Urzędzie Gminy Borzęcin odbyło się okolicznościowe spotkanie pracowników, którzy wspólnie pożegnali przechodzącą na emeryturę, długoletnią pracownicę urzędu Zofię Ciochoń.
Pani Zofia swoją przygodę z urzędem gminy rozpoczęła 37 lat temu - 19 października 1977 roku. Wcześniej pracowała w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Szczurowej oraz w Wojewódzkiej Spółdzielni Ogrodniczej w Tarnowie. Posiadając wykształcenie rolnicze, już w pierwszych latach pracy dała się poznać jako pracownik aktywny i ceniony przez rolników.
W trakcie swojej kariery zawodowej pracowała kolejno na stanowiskach: młodszy inspektor rolny, podinspektor d/s produkcji zwierzęcej, inspektor d/s produkcji zwierzęcej i geologii oraz inspektor d/s księgowości budżetowej. W sumie przepracowała prawie 40 lat. - Pani Zosia zostanie w moich wspomnieniach jako pracownik, który nigdy nie obnosił się z nadmiarem pracy. Nawet jak było jej za wiele, potrafił ją realizować sumiennie, rzetelnie i bez zbędnego hałasu - mówi Janusz Kwaśniak, wójt Borzęcina. -To kwintesencja poświęcenia w pracy samorządowej, a zarazem wyraz pokory i skromności w wykonywaniu zawodu samorządowego urzędnika. Niewątpliwy przykład dla młodej kadry i tych, którzy mają zamiar realizować się w samorządzie.
Jak na okoliczność przystało, w trakcie ostatniego spotkania nie zabrakło kwiatów, listów gratulacyjnych i życzeń, zarówno tych oficjalnych jak i prywatnych, które w dużym stopniu dotyczyły umięjetnego odkrywania uroków życia na emeryturze.