Na własną, usilną prośbę

 Piłkarze Unii Tarnów przegrali z rezerwami Wisły Kraków w meczu siódmej kolejki III ligi, choć jeszcze kilka minut przed końcem prowadzili jedną bramką. Po tej porażce tarnowianie zajmują w tabeli przedostatnią, 17 lokatę. Następny mecz Unia zagra w Poroninie z Porońcem.

 

Unia nie była faworytem w meczu z rezerwami Wisły Kraków, ale przez długi czas grała mądrze i miała szansę na wywalczenie kompletu punktów. Prowadzenie dla gospodarzy zdobył w 28 minucie Piotr Drozdowicz, dobijając piłkę uderzoną przez Sojdę.

Mecz powinien zostać rozstrzygnięty pod koniec pierwszej połowy.Najpierw czerwoną kartką za faul na Drozdowiczu ukarany został Bierzało, a rzut karny wykonywany przez Popielę obronił bramkarz gości. Próbujący dobić piłkę Łukasz Popiela ponownie został sfaulowany, ale tym razem piłka po uderzeniu z 11 metrów trafiła w słupek.

Niewykorzystane sytuacje przyniosły tarnowianom smutne konsekwencje. W ciągu ostatnich kilku minut stracili dwie bramki po uderzeniach Szywacza i Lecha.

W siedmiu meczach ligowych piłkarze Unii wywalczyli zaledwie cztery punkty i zajmują w tabeli przedostatnie, 17 miejsce. W następnej kolejce tarnowianie jadą do Poronina na mecz z zajmującym czwartą lokatę Porońcem.

 

Unia Tarnów – Wisła II Kraków 1:2 (1:0)
Bramki: Drozdowicz (28 min.) - Szywacz (84 min.), Lech (88 min.)
Żółte kartki: Adamski, Witek - Buras, Witek, Lech, czerwona kartka: Bierzało (faul)
Unia: Lisak - Adamski, Więcek, Witek, Węgrzyn, Sojda, Kuzdra, Popiela, Tyl (57 min. Ropski), Wójcik (73 min. Kamiński), Drozdowicz
Sędziował: M. Śliwa (Kielce), widzów: 800

08.09.2014
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |