Od 24 września do 3 października trwały ćwiczenia polskiej armii Anakonda – 14. Podczas ich trwania wykorzystywano i prezentowano także także uzbrojenie i sprzęt wyprodukowany w Zakładach Mechanicznych Tarnów.
Na największych ćwiczeniach polskiej armii , w których brało udział ponad 12 tysięcy żołnierzy nie zabrakło wyposażenia armii, produkowanego w tarnowskich Zakładach Mechanicznych.
Sprzęt z Tarnowa m. in.: moździerz LM-60D, UKM 2000 czy ZUR-23-2KG, był wykorzystywany podczas symulowanych działań. Ponadto na poligonie w Orzyszu, przedsiębiorstwo prezentowało karabiny wyborowe, karabiny maszynowe, granatniki, lekki obserwacyjno - obronny kontener LOOK oraz nagrodzony w Kielcach Obiekt Szkolenia Podstawowego i Zaawansowanego Użytkowników Broni Osobistej.
W Wicku pokazywany był m.in. przeciwlotniczy zestaw artyleryjsko-rakietowy ZSU-23-4MP BIAŁA.
W Orzyszu w ćwiczeniach uczestniczyło najwięcej, bo około cztery tysiące żołnierzy. Wojsko wykorzystywało wozy bojowe, transportery, samoloty, śmigłowce i ciężarówki. W plenerowej części ekspozycyjnej zgromadzono sporą część aktualnej oferty handlowej tarnowskiej spółki. Nie brakowało gości zagranicznych, ponieważ oprócz Polaków umiejętności współdziałania poprawiali w czasie ćwiczeń Anakonda także żołnierze z Czech, Estonii, Holandii, Kanady, Litwy, USA, Węgier i Wielkiej Brytanii. Wysokich rangą przedstawicieli sojuszniczych wojsk nie brakowało także w zmodyfikowanej strzelnicy kontenerowej.
W Orzyszu uczestników ćwiczeń odwiedzali m.in. prezydent Bronisław Komorowski, wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak oraz szef Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Gocuł i szef Sztabu Generalnego czeskiej armii gen. Pavel Petr, od niedawna przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO.
Sprzęt przeciwlotniczy w Wicku oglądał między innymi Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Lech Majewski oraz przedstawiciele korpusu dyplomatycznego.
Zakłady zaprezentowały jedyną na świecie modernizację samobieżnej armaty przeciwlotniczej ZSU-23-4 SZYŁKA do poziomu przeciwlotniczego zestawu artyleryjsko-rakietowego BIAŁA. Firma pokazywała także Przeciwlotniczy Zestaw Artyleryjsko-Rakietowy ZUR-23 w wersji przeznaczonej na eksport ze zmienioną malaturą, radiostacją i nowym celownikiem z kamerą termalną dostosowaną do pracy w wyższych temperaturach.
Ćwiczenia Anakonda – 14 trwały od 24 września do 3 października. Jak powiedział wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak, nabrały one szczególnego znaczenia w związku z wydarzeniami na Ukrainie.