Wobec pojawiających się od jakiegoś czasu informacji o ubieganiu się przez Ryszarda Ścigałę o fotel prezydenta, poniżej publikujemy jego oświadczenie dotyczące rezygnacji z kandydowania. Stowarzyszenie Tarnowianie musi teraz podjąć decyzję kogo, i czy w ogóle kogoś wystawi jako swojego kandydata.
Zawieszony w obowiązkach prezydenta Ryszard Ścigała rozwiewa spekulacje. Ostatecznie rezygnuje z ubiegania się o fotel prezydenta, kandydując jednak z ramienia Stowarzyszenia Tarnowianie do Rady Miejskiej. Samo Stowarzyszenie musi teraz podjąć decyzję, czy i kogo „wystawi” jako swojego kandydata na prezydenta Tarnowa. Poniżej publikujemy w całości oświadczenie Ryszarda Ścigały.
Tarnów, 17 października 2014r
Oświadczenie
W poczuciu odpowiedzialności i z szacunku dla mieszkańców miasta, nie chcąc narażać wyborców na niepewność informuję, że rezygnuję z ubiegania się o kolejną kadencję prezydenta miasta Tarnowa. Czynię tak mimo świadomości pozytywnych dokonań na rzecz naszego miasta w mijającej kadencji, zrealizowanych wspólnie z licznym gronem moich współpracowników, radnych, mieszkańców. Wspólnie zmieniliśmy Tarnów, a najważniejsze samorządowe pismo „Wspólnota” określa odnotowany w Tarnowie postęp w latach 2010-2013 mianem sukcesu kadencji. Osiągnęliśmy przy tym drugie miejsce w kraju pod względem sumy wszystkich kryteriów mających wpływ na ocenę funkcjonowania samorządu, w tym zmiany finansów miasta, rozbudowy infrastruktury, jakości życia czy tempa rozwoju. Z pewnością nie wszystkie zamierzenia udało się bezproblemowo zrealizować. Ze swej strony, jeszcze jako Prezydent Tarnowa, serdecznie dziękuję wszystkim za współpracę, cenne rady, sugestie, które bardzo mocno brałem pod uwagę, i bez których liczne zmiany nie byłyby możliwe.
Rezygnuję w pełnym poczuciu swojej niewinności wobec krzywdzących mnie oskarżeń, które jak wierzę zostaną obalone. Chodzę po moim ukochanym Tarnowie z podniesionym czołem. Ostatecznym bodźcem, który przyczynił się do takiej decyzji było tempo rozpatrywania „mojej” sprawy, długi, bo wielomiesięczny, czas oczekiwania na wyznaczenie właściwego sądu i długotrwała formalna niemożność udzielenia odpowiedzi na akt oskarżenia. Taką możliwość uzyskałem dopiero kilkanaście dni temu i natychmiast z niej skorzystałem. Prosta analiza kolejnych zdarzeń, w tym ocena czasu rozpatrywania wniosku o odwieszenie funkcji prezydenta prowadzi do konkluzji, że wyborcy do ostatniej chwili nie mogą mieć pewności, czy moja osoba będzie rzeczywiście mogła objąć tę funkcję. Nie mogę narazić miasta na taki chaos wyborczy i nieuchronną dezinformację Stało się tak, że to nie prawomocny, skazujący wyrok sądu, ale kwestie czasowo-proceduralne uniemożliwiają mi prezydenckie kandydowanie. Zostałem z tej gry skutecznie wyeliminowany, a system zwyciężył z demokracją.
Odstępując od ubiegania się o prezydenturę, chcę jednak naszemu miastu i mieszkańcom zaoferować swoje doświadczenie i wiedzę startując do Rady Miejskiej w dzielnicy Mościce i reprezentując przy tym apolityczny i bezpartyjny Komitet Wyborczy Stowarzyszenia „Tarnowianie”, stowarzyszenia, które już od ośmiu lat podejmuje liczne obywatelskie inicjatywy na rzecz miasta.
Ryszard Ścigała
