Zespół Can-Pack Okocimskiego Brzesko osuwa się w dół ligowej tabeli. Tym razem drużyna z Brzeska przegrała w Stalowej Woli ze Stalą 0:3.
Pierwszą groźną sytuację w tym meczu stworzyli goście, ale pierwsi do siaki trafili gospodarze. Gol nie został jedna uznany, gdyż jego autor, Łukasz Sekulski, był na spalonym.
W 10 minucie ten sam zawodnik zdobył już prawidłową bramkę, wykorzystując dośrodkowanie Płonki.
Zespół z Brzeska starał się odrobić stratę, ale brakowało przede wszystkim skuteczności.
Tuż po przerwie Kozioł uchronił Okocimskiego przed utratą drugiego gola, wygrywając pojedynek sam na sam z Płonką. W 59 minucie padła jednak druga bramka, gdy po dośrodkowaniu w pole karne głową celnie uderzył Czarny.
Ostatnie w tym meczu trafienie zaliczył Płonka, wykorzystując błąd obrońców gości.
Okocimski ma po 16 rozegranych spotkaniach 16 punktów i zajmuje w tabeli II ligi 13 miejsce. W następnej kolejce zespół z Brzeska zagra u siebie z zajmującym ostatnią lokatę w lidze Górnikiem Wałbrzych. To najlepsza okazja do poprawy punktowego bilansu.
Stal Stalowa Wola – Can-Pack Okocimski KS Brzesko 3:0 (1:0)
Bramki: Sekulski (10 min.), Czarny (59 min.), Płonka (68 min.)
Żółte kartki: Bogacz, Tur – Wawryka, Ryś, Białkowski, Dziadzio
Okocimski: Kozioł – Baran (72 min. Tokarz), Jacek, Wawryka, Ślęczka, Pyciak (69 min. Bryła), Guja (60 min. Lewiński), Ryś, Wojcieszyński (61 min. Dziadzio), Białkowski, Hłuszko
Sędziował: M. Liana (Bydgoszcz), widzów: 500.
