Zalipie znów w kwiatach
Kolejna edycja konkursu „Malowana Chata" odbędzie się w Zalipiu w dniach 12 - 14 czerwca. Niewiele jest takich zjawisk kulturowych, jak zdobienie domostw motywami kwiatowymi, których tradycja podtrzymywania jest od XIX wieku. Konkursy na najpiękniej wymalowany dom organizowane są w Zalipiu od 1948 roku, każdego roku sześćdziesiąt do osiemdziesięciu uczestników maluje swoje domostwa w niezwykle barwne motywy kwiatowe. Konkursy organizuje każdego roku Muzeum Okręgowe Tarnowie wespół z Domem Malarek w Zalipiu i odbywają się one w weekend po święcie Bożego Ciała.
Muzeum Okręgowe w Tarnowie wspólnie z Domem Malarek w Zalipiu organizuje kolejną edycję konkursu „Malowana chata”. Tradycyjnie odbędzie się on w weekend po święcie Bożego Ciała, czyli od 12 do 14 czerwca. Konkursy na najpiękniej wymalowany dom organizowane są w Zalipiu od 1948 roku i mają na celu podtrzymanie tradycji sięgającej XIX wieku. -
Mało kto pamięta dzisiaj, nawet w samym Zalipiu, że początek tej tradycji wywodzi się od wiosennych porządków, jakie robiono w każdym wiejskim obejściu na początku wiosny. Drewniane chaty, smagane deszczami i wiatrem poszarzały, więc gospodynie brały wiecheć słomy z prosa, z którego „ukręciły” zgrabny pędzel i wapnem bieliły drewniane ściany swoich domów. Miejscowa legenda powiada, iż to niejaka Curyłowa wpadła pierwsza na pomysł, żeby białe ściany ozdobić motywami kwiatowymi. Z początku użyto naturalnych barwników, np. glinki, sadzy z komina, później kwiaty stawały się coraz bardziej barwne i wesołe, a zalipiańskie gospodynie konkurowały między sobą pomysłami na kompozycje – przypominają organizatorzy konkursu.
Świat został poinformowany o istnieniu „malowanej wsi” 1905 roku, bo ją odwiedził i opisał w czasopiśmie „Lud”
Władysław Hickel z Krakowa. W latach sześćdziesiątych XX wieku zalipiańskie malowanki stały się tak sławne, że użyto ich jako marki promocyjnej polskiej kultury ludowej. Malarki z Zalipia poproszono o ozdobienie sal na transatlantyku „Stefan Batory” i biur konsulatu w Nowym Jorku. Przez wiele lat kawiarnia Zalipie przy plantach w Krakowie była ozdobiona tymi barwnymi malowidłami. Dziś, chociaż zniknęły drewniane chaty kryte strzechą to nadal każdego roku sześćdziesiąt do osiemdziesięciu uczestników konkursu maluje swoje domostwa w niezwykle barwne motywy kwiatowe.
Konkurs kończy się ogłoszeniem wyników w Domu Malarek oraz tradycyjnym festynem.
06.06.2009