Maciej Dreszer, kierowca wyścigowy z Tarnowa, już oficjalnie został namaszczony na kierowcę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w 24-godzinnym wyścigu w Dubaju, jaki odbędzie się na dzień przed startem 23. Finału WOŚP.
Maciej Dreszer, kierowca wyścigowy z Tarnowa, weźmie udział w 24-godzinnym wyścigu samochodywm w Dubaju. Tarnowianin udał się na miejsce startu samochodem „zagospodarowanym” tym razem nie przez loga sponsorów, ale przez symbole Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Maciej Dreszer zabrał również do Dubaju, przekazane przez Jerzego Owsiaka, koszulki WOŚP. - To rzadka sytuacja, kiedy zamiast komercyjnych znaków firm pojawia się wizualizacja organizacji pozarządowej, a raczej akcji charytatywnej. Samochód wyścigowy jest zwykle traktowany jako cenna powierzchnia reklamowa, tym razem jednak postanowiłem zrobić coś naprawdę dobrego i naprawdę niezwykłego i okleiliśmy cały samochód oraz kask emblematami Wielkiej Orkiestry - mówi Maciej Dreszer. - To nie pierwszy raz kiedy włączamy się w Wielką Orkiestrę, ale tym razem chcę pojechać po zwycięstwo w Dubaju, żeby na oczach całego świata pokazać ideę WOŚP, może nawet pochwalić się nią wśród moich kolegów kierowców, ponieważ jestem z niej dumny. W tym roku mam więc podwójną motywację, żeby wygrać.
Maciej Dreszer urodził się 27 marca 1996 roku w Tarnowie. W roku 2012, w swoje 16 urodziny, zdał na torze Poznań egzamin na licencję kierowcy wyścigowego. Kariera tarnowianina rozpoczęła się od startu w pucharze Kia Lotos Race oraz udziału w prestiżowych wyścigach Volkswagen Castrol Cup 2013, rozgrywanych na torach całej Europy. W sezonie 2014 niemiecka grupa Doerr Motorsport, poszukująca młodych talentów, zaprosiła Macieja Dreszera do udziału w prestiżowych wyścigach międzynarodowych. Od dwóch lat na torach wyścigowych trenuje pod opieką wielokrotnego mistrza Polski Jakuba Golca.
