Uczy nie tylko samoobrony, ale także wzmacnia ciało i umysł rozwijając pewność siebie potrzebą we wszystkich sferach życia. Kung-Fu zawędrowało do Biskupic Radłowskich, gdzie czternastu jego adeptów zdobyło właśnie biały pas.
Dom Kultury w Biadolinach Radłowskich, oprócz imprez typowo kulturalnych wyszedł także z ofertą warsztatów wschodnich sztuk walki. Od września ubiegłego roku trwały w Biskupicach zajęcia Kung-Fu, prowadzone przez profesjonalnych instruktorów. Trening Kung-Fu to nie tylko walka. To także, a może nawet przede wszystkim szacunek dla przeciwnika, zdyscyplinowanie, grzeczność, skromność, lojalność, pokora, zaufanie, wytrzymałość i silna wola. Teraz przyszła pora na sprawdzenie umiejętności młodych adeptów wschodnich walk.
Egzamin przeprowadził instruktor sportu Wushu Robert Maślanka wraz z trenerem Krzysztofem Wabno. W jego wyniku 14 uczestników warsztatów otrzymało białe pasy. Biały pas to pierwszy stopień wtajemniczenia. Do osiągnięcia tego najwyższego, honorowanego pasem czarnym, prowadzi długa droga, na której znajduje się jeszcze kilka kolorów. Ale przecież jedną z zasad Kung-Fu jest wytrwałość.