Lokalny Staff vol.1
Taki jest tytuł i nazwa tej płyty. Otrzymałem ją od
Rafała Czekajło* podczas jednego z wywiadów, które ze mną przeprowadzał. Już dawno miałem o tej płycie napisać, ale tak jakoś schodził dzień za dniem, a ja patrzyłem przez okno w dal i nie zorientowałem się, że już mamy koniec maja.
Skromnie wydany krążek nakładem
Radia Iks w Vancouver zawiera 14 utworów różnych wykonawców połączonych ze sobą albo wspólnym projektem muzycznym, albo prezentujących własne projekty w postaci zespołów i solistów przedstawionych na płycie.
Nie było by w tym pewnie nic szczególnego, gdyby nie fakt, że wszystkich tych wykonawców łączy w jakiś sposób Polskość, bo albo widzimy polskie nazwiska(np.
Jaciubek,Lawreszuk), albo korzenie sięgają Polski na tyle głęboko i odważnie (różnie przecież z tym bywa), że takie nazwiska jak
Roger Mowatt (ładnie zagrał nasz hymn narodowy na gitarze-kawałek 14),
Alan McKenzie, czy
Archie Ian (wszyscy z RAW) choć za Chiny nie przypominają polskich reprezentują ludzi bardzo mocno związanych z Polską i Polskością.
Co „rzuca się” w oczy na samym początku jak juz ta płytę trzymamy w ręku ? ..ano to, że oni tam wszyscy tęsknią za Polską, że ich nową ojczyzną jest i pewnie pozostanie Kanada, a wyraża to dosłownie tampon na płycie, gdzie umieszczono dwa wycięte serca z godłami Polski i Kanady.
Na odwrocie płyty fragment półki sklepowej z polskimi korniszonami i obok jakiś kanadyjski syrop(nie wiem co to takiego nigdy nie byłem w Kanadzie. Trochę to bazarowe i pewnie w życiu nie zachęciło by mnie, żeby tej płyty posłuchać. Szkoda, bo zawartość zasługuje na lepszą okładkę.
Zdjęcie z pierwszej strony też niczego konkretnego nie zawiera. Dwie dziewczyny, jedna z gitarą (na futerale naklejka z naszym orzełkiem) wchodzą do jakiegoś budynku-gmachu, a nad wejściem znajduje się tajemnicza liczba 355. Domyślam się, że ten budynek też ma jakieś znaczenie dla naszych rodaków.
Na płycie można posłuchać takich wykonawców jak
End Programme,
Nauro,
E.S.L., Echopilot (
Michał Paprocki), wspomniany RAW,
Andrea Samborski,
Black Powder Toys,
Girl Nobody w osobie
Marty Jaciubek,
Yavay, jest jeszcze ktoś taki jak
D.Grannett,
T.Crowder,
McKeever i
Michał Król.
Płytę otwiera i w zasadzie zamyka End Programme, trochę surowy band, postpunkowe granie z wokalem ,który choć wielokrotnie nie trzyma się tonacji robi to na tyle sprytnie, że przypomina dawne dokonania Dawida Bowie,albo Morisona z Doorsów. Jest jeszcze jeden głos w tle wyjęty chyba z otchłani piekielnych(„Bogey’s Big Theory”)ale być może to ten sam człowiek. Niewątpliwie cierpi za grzechy.
Potem leci Nauro i brzmi Elektrycznie Gitarowo ale bez Kuby Sienkiewicza.
E.S.L.-„Sekretariat” to ładny „knajpiany” , kawałek świetnie wykonany i zaśpiewany przez Martę Jaciubek. Pani Peszek mogłaby sobie posłuchać i przestać śpiewać.
Echopilot to projekt Michała Paprockiego, instrumentalny, z komputerowymi pojedynczymi słowami. Mam wrażenie, że powstał na potrzeby jakiegoś obrazu, albo jakimś obrazem filmowym był inspirowany. M.Paprocki znany jest właśnie z takich dokonań. Co jest w tym fajne..elektronika, monotonny klimat, który jakoś nie nudzi i skrzypce (chyba).
Potem Tara Crowder wspólnie z RAW wykonuje „Heavy” i to można pomylić z Anouk, choć brakuje tu lepszej produkcji.
Andrea Samborski to szósty i dziesiąty track na tej płycie. Znakomity, subtelny głos, fortepian, piękne kompozycje, spokój ,dynamika,emocje...wszystko co najlepsze.Polecam!
Konkurować z ta panią na tej płycie może Marta Jaciubek, która też wykonuje dwie swoje piosenki. No drogie panie.. gratuluje głosów i talentu, szkoda, że nikomu przy tworzeniu takiej płyty nie przyszło do głowy, żeby obie panie zaśpiewały razem. Nastrojowy „Let You Down” to mistrzostwo.
Black Powder Toys prezentuje nam „Accuse Me” ,stylistycznie zbliżony do Nickelback, czy 3 Doors Down, a Yavay utwór „Rękoczyn” i choć śpiewany jest po Polsku zrozumienie tekstu będzie problemem. Ogólnie dużo energii, motoryczny rap-rock, na pewno robi dużą zadymę na koncertach.
I jeszcze RAW i ich „Gone With the Show”, jeśli lubi się granie w stylu brytyjskiej nowej fali, z harcerskimi bębnami, crunchem na wiosłach i prostymi, nieskomplikowanymi liniami wokalnymi to można polubić tą grupę.
Dzięki tej płycie dowiadujemy się o tym, że w odległym Vancouver są ludzie którzy potrafią tworzyć polską kulturę w kanadyjskim stylu.
Że jest ktoś taki jak Andrea Samborski i Marta Jaciubek, dla mnie nr 1 na tej płycie.
,b>Rafał Huszno
*Rafał Czekajło – sympatyczny, wysoki koleś, współzałożyciel Radia IKS oraz współwydawca płyty Lokalny Staff vol.1
Więcej szczegółów na temat wykonawców znajdziecie na stronie :
www.radioiks.com
15.06.2009