Ponad cztery kilometry dwujezdniowej drogi, cztery nowe ronda, drogi zbiorcze i ścieżki rowerowe. Tarnów przygotowuje potężną inwestycję drogową, która za 100 milionów złotych połączy Mościce ze wschodnią częścią miasta.
W jesieni tego roku ma być gotowy projekt jednej z najważniejszych w Tarnowie inwestycji drogowych. Prace projektowe kosztować będą 915 tys. złotych, przy czym połowa tej kwoty pochodzi ze środków europejskich.
Na bazie istniejących już ulic, Mościce połączone zostaną ze wschodnią częścią miasta. Przebudowane zostaną ulice Spokojna, Elektryczna, Wyszyńskiego i Czysta w taki sposób, że powstanie ponad cztery kilometry dwujezdniowej drogi klasy G, w ciągu której wybudowane zostaną cztery ronda - na skrzyżowaniach z al. Piaskową, z ulicą Klikowską, przewidziane w planie przestrzennego zagospodarowania „SADY”, łączące z ulicą Chyszowską oraz na skrzyżowaniu z ulicą Czystą.
Parametrami będą podobne do tych, które miasto wybudowało w ostatnich latach - ich zewnętrzna średnica ma mieć do 60 metrów. Na całej długości nowego połączenia mają powstać ścieżki rowerowe. Będą również drogi zbiorcze dla lokalnego ruchu, które umożliwią mieszkańcom i przedsiębiorcom płynne przemieszczanie się. - To będzie szybkie i komfortowe połączenie dwóch części miasta i dwóch węzłów autostradowych - mówi Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.
Przygotowywane rozwiązania było konsultowane z przedstawicielami firm, którzy prowadzą działalność gospodarczą w rejonie planowanej przebudowy oraz ze specjalistami m.in. z Politechniki Krakowskiej. - Chcemy z jednej strony uwzględnić potrzeby przedsiębiorców, z drugiej jednak musimy zapewnić bezpieczeństwo ruchu – mówi Krzysztof Madej, dyrektor Wydziału Realizacji Inwestycji, podkreślając jednocześnie, że spełnienie wszystkich postulatów właścicieli firm może być bardzo trudne.
Ze względu na ogromną skalę inwestycji, została ona podzielona na cztery etapy. Realizacja uzależniona jest jednak od tego, czy i w jakiej wysokości uda się uzyskać wsparcie finansowe. Ma to ogromne znaczenie, bo prace mogą kosztować nawet 100 milionów złotych.