Na temat logistyki frontów galicyjskich zmagań podczas I wojny światowej, a także operacji gorlicko-tarnowskiej, jej bohaterach i epizodach z nią związanych mówiono podczas konferencji zorganizowanej z okazji stulecia tamtych wydarzeń. - Warto podkreślić, że pomimo, iż ostatnio minęła setna rocznica tych wydarzeń, w Tarnowie jedynym akcentem związanym z ich upamiętnieniem jest wystawa fotograficzna prezentowana przy Rynku 10 w Domu Technika NOT – mówi historyk Wojciech Sypek, jeden z prelegentów konferencji.
Ekspozycja zatytułowana „Technika wojenna frontu, zaplecza i logistyki I wojny światowej oraz batalii tarnowsko-gorlickiej” zawiera w 230 fotografii pokazujących poziom ówczesnej infrastruktury technicznej wprzęgniętej do zmagań wojennych w przełomowej batalii frontu wschodniego. Podkreślają też polskie akcenty udziału legionistów w bitwach armii austro-węgierskiej, niemieckiej i rosyjskiej w 1914 i 1915 roku.
Partnerem wystawy są Zakłady Mechaniczne Tarnów, które same wkrótce obchodzić będą zacny jubileusz. Minęło już sto lat od czasu, kiedy rozpoczęto prace przy budowie warsztatów kolejowych, przekształconych później w Zakłady Mechaniczne. Początki sięgają bowiem roku 1914, kiedy to zaczęto budować przedsiębiorstwo. Było to związane z faktem, że po wybuchu I wojny światowej Tarnów stał się miastem przyfrontowym, przez które przechodziło wiele kolejowych transportów wojskowych. Warsztaty Naprawcze Taboru uruchomiono w roku 1917. Początkowo zajmowały się naprawą wagonów towarowych, a następnie także osobowych. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości zostały rozbudowane. Na początku lat 50. firmę przemianowano na Zakłady Mechaniczne Tarnów. Wdrożono nowe technologie dla produkcji uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Do dzisiaj to właśnie ta produkcja jest wizytówką przedsiębiorstwa, które dziennik Rzeczpospolita uznał niedawno za jedno z najbardziej innowacyjnych w kraju.
