Cenny punkt wywalczyli w Częstochowie piłkarze Okocimskiego Brzesko. Przez pierwszy kwadrans na boisku niewiele się działo, ale w 16 minucie ładną akcję przeprowadzili goście. Prostopadłe podanie Dziadzi trafiło do Hłuszki, a ten precyzyjnym uderzeniem skierował piłkę do siatki.
Po stracie gola piłkarze Rakowa zaatakowali, okazję do wyrównania mieli Warchoł i Malinowski, ale po ich strzałach piłka mijała bramkę Okocimskiego.
Pod koniec pierwszej połowy okazję do zdobycia drugiego gola mieli goście, Hłuszko posłał jednak piłkę nad poprzeczką.
Po przerwie to Okocimski przeważał, gospodarze starali się grać z kontry, i jedna z nich przyniosła im wyrównującą bramkę. W 52 minucie efektownym i celnym uderzeniem w górny róg bramki popisał się Malinowski.
Kilka minut później gospodarze mogli objąć prowadzenie, ale Pawlusiński nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem. Goście także mieli okazję do wywiezienia z Częstochowy kompletu punktów. Po uderzeniu Wojcieszyńskiego piłka odbiła się jednak od poprzeczki i linii bramkowej, nie wpadając do siatki.
Okocimski zdobył pierwszy punkt w rozgrywkach, a w drugiej kolejce zespół z Brzeska podejmie Błękitnych Stargard Szczeciński.
Raków Częstochowa – Can-Pack Okocimski Brzesko 1:1 (0:1)
Bramki: Malinowski (52 min.) – Hłuszko (16 min.)
Żółte kartki: Cyfert, Radler – Krówczyński, Lewiński, Jacek
Okocimski: Kozioł – Wawryka, Jacek, Garzeł, Kasprzyk, Krówczyński (89 min. Pawlik), Lewiński, Wojcieszyński, Dziadzio, Pyciak (76 min. Białkowski), Hłuszko
Sędziował: P. Kantor (Dębica), widzów: 1 500
