Piłkarze Unii Tarnów okazali się lepsi w trzecioligowym pojedynku z Wolanią Wola Rzędzińska, choć niewiele brakowało, by mecz zakończył się podziałem punktów.
Do przerwy tarnowianie prowadzili jedną bramką po golu Artura Białego, w drugiej połowie wydawało się, że mecz jest rozstrzygnięty, gdy Unia prowadziła już 3:0.
Tymczasem gospodarze nie chcieli oddać punktów bez walki i po stałych fragmentach gry do siatki Unii trafiali głową Minorczyk i Furmański. W ostatniej minucie Nalepka mógł Wolanii uratować remis, ale po jego uderzeniu piłka trafiła w słupek.
Unia po sześciu rozegranych meczach ma12 punktów i zajmuje w tabeli III ligi trzecią lokatę. W następnej kolejce tarnowianie zagrają u siebie z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, liderem tabeli.
Zespół z Woli Rzędzińskiej ma po sześciu kolejkach jeden punkt i zajmuje przedostatnie, 17 miejsce w lidze. Za tydzień Wolania wyjedzie do Krakowa na mecz z Hutnikiem.
Wolania Wola Rzędzińska – Unia Tarnów 2:3 (0:1)
Bramki: Minorczyk (76 min.), Furmański (81 min.) - Biały 3 (21, 48 i 63 min.)
Zółta kartka: Wilk
Wolania: Mikrut - Różak, Furmański, Nalepka, Kubis (75 min. Szkotak), Barycza (75 min. Minorczyk), Mącior, Wilk, Lubera, Szatko, Jaworski (82 min. Maik)
Unia: Dybowski – Pawlak, Bartkowski, Witek, Węgrzyn, Wójcik (60 min. Zawrzykraj), Tyl (65 min. Buras), Wrzosek, Popiela (55 min. Kazik), Drozdowicz (80 min. Nowak), Biały
Sędziował: M. Kuś (Tarnów), widzów: 600
