Miłą niespodziankę sprawili kibicom piłkarze Wolanii, wygrywając z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1. Była to pierwsza porażka lidera III ligi, a pierwsze zwycięstwo Wolanii po siedmiu porażkach.
Zespół z Woli Rzędzińskiej zagrał z determinacją, a przede wszystkim skutecznie w obronie.
Prowadzenie dał gospodarzom Barycza, który w 19 minucie skutecznie wykonał rzut karny.
Przed przerwą więcej bramek nie padło, a na początku drugiej połowy goście doprowadzili do wyrównania, po goli Jamroza w 51 minucie.
Decydujące dla wyniku spotkania była następnych kilkanaście minut. Najpierw, w 59 minucie, ponownie prowadzenie dał gospodarzom Tadel, a w 65 minucie do siatki trafił Lubera i sensacja stała się faktem.
Po dziewięciu rozegranych meczach Wolania ma cztery punkty i nadal zajmuje w tabeli 17, przedostatnie miejsce. W następnej kolejce zespół z Woli Rzędzińskiej zmierzy się na wyjeździe z Czarnymi Połaniec.
Wolania Wola Rzędzińska – KSZO1929 Ostrowiec Świętokrzyski 3:1 (1:0)
Bramki: Barycza (19min.), Tadel (59 min.), Lubera (65 min.) – Jamróz (51 min.)
Zółte kartki: Szatko, Barycza, Nalepka, Wilk – Stachurski, Nowik, Mianowany, Nogaj, Czajkowski
Wolania: Mikrut – Różak (85 min. Adamowski), Furmański, Tadel, Szatko, Barycza, Mącior (90 min. Nalepka), Wilk (90 min. Starzyk), Lubera (90 min. Maik), Szkotak, Jaworski
Sędziował: M. Fudala (Brzesko), widzów: 250
