Piłkarze Termaliki zremisowali w Warszawie z Legią 1:1. Niecieczanie nie przestraszyli się faworyta i zasłużenie wywalczyli cenny punkt. Termalica zajmuje w tabeli ekstraklasy ósmą pozycję, mając 14 punktów po 10 spotkaniach. W następnej kolejce zespól z Niecieczy zagra w Mielcu z Górnikiem Łęczna.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza przywiozła punkt z Warszawy po trudnym meczu z Legią, w którym goście na pewno nie byli faworytem.
W pierwszej połowie na murawie niewiele się działo, strzałów na bramki było niewiele, a okazji do objęcia prowadzenia przez którąś z drużyn jeszcze mniej.
Więcej emocji przeżyli kibice po przerwie. W 55 minucie dobrej okazji nie wykorzystał Babiarz, ale dwie minuty później gościom udało się objąć prowadzenie.Po podaniu Plizgi celnym strzałem z 16 metrów popisał się Juhar.
Odpowiedź Legii była błyskawiczna. Minutę później po dośrodkowaniu Brzyskiego uderzeniem z pierwszej piłki trafił do siatki Nikolić.
Niecieczanie do końca nie rezygnowali z wygranej. Na bramkę gospodarzy uderzali Juhar i dwukrotnie Plizga, ale dobrze bronił bramkarz Legii. Ostatnią okazja do zdobycia decydującej bramki nadarzył się w 90 minucie. Duszan Kuciak i tym razem wybił jednak piłkę dośrodkowaną w kierunku Kędziory.
Termalica ma 14 punktów zdobytych w 10 spotkaniach, co plasuje ją w tabeli ekstraklasy na ósmym miejscu. Za tydzień, w Mielcu, niecieczanie zagrają Górnikiem Łęczna.
Legia Warszawa - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:1 (0:0)
Bramki: Nikolić (58 min.) - Juhar (57 min.)
Żółte kartki Broź - Jarecki, Pleva
Termalica: Nowak - Pleva, Stano, Sołdecki, Jarecki, Kupczak, Babiarz, Biskup (67 min. Kędziora), Liczka (80 min. Drozdowicz), Plizga (90 min. Foszmańczyk), Juhar
Sędziował: K. Jakubik (Siedlce), widzów: 14 000
