Zła passa Wolanii

 Piłkarze Wolanii Wola Rzędzińska przegrali na własnym boisku z Wisłą Sandomierz 0:1 i „umocnili się” na przedostatnim miejscu w III lidze. Wolania ma cztery punkty zdobyte w 11 meczach, a za tydzień wyjeżdża do Poronina na mecz z Porońcem.

 

Piłkarzom Wolanii nie udało się zdobyć punktu na własnym boisku w ligowym meczu z Wisłą Sandomierz. Zawiodła przede wszystkim skuteczność, gdyż okazji do zdobycia gola nie brakowało.

Jedyna bramka padła w 31 minucie, gdy po dośrodkowaniu w pole karne, najprzytomniej zachował się Roman Mykytyn.

Tuż po przerwie gospodarze mieli najlepszą okazję do wyrównania. Na bramkę Wisły uderzał Kamil Wilk, bramkarz odbił piłkę, a piłkarz Wolanii miał jeszcze okazję do dobitki, ale trafił piłką w słupek.

Wolania ma cztery punkty wywalczone w 11 meczach i zajmuje w tabeli III ligi17, przedostatnie miejsce. W następnej kolejce zespół z Woli Rzędzińskiej wyjedzie do Poronina na mecz z Porońcem.

 

Wolania Wola Rzędzińska – Wisła Sandomierz 0:1

Bramka: Mykytyn (31 min.)
Żółta kartka: Madeja
Wolania: Mikrut - Szkotak, Szosta, Tadel, Szatko, Adamowski (63 min. Nalepka), Barycza, Starzyk (53 min. Różak), Wilk, Lubera, Jaworski (76 min. Maik)

Sędziował: J. Kupczak (Nowy Sącz), widzów: 150

12.10.2015
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |