Do Muzeum Okręgowego w Tarnowie powróciły fragmenty „Panoramy Siedmiogrodzkiej”, które były przekazane do gruntownej konserwacji. Dzięki pieniądzom z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego udało się w tym roku przeprowadzić konserwacje czterech cennych dzieł. Koszt renowacji płócien to ponad 100 tysięcy złotych.
Do tarnowskiego muzeum powróciły po konserwacji cztery fragmenty „Panoramy Siedmiogrodzkiej”. Za pieniądze pozyskane z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wykonano cztery samonaprężające się krosna oraz przeprowadzono konserwację obrazów: „Na tyłach armii węgierskiej. Cygańska kapela na drodze do Mediasz”, „Wóz taborowy zaprzęgnięty w woły”, „Poległy honwed” oraz „Żołnierze 73. Batalionu Seklerów w marszu na 24. Batalion Honvedów”.
Nowe krosna, w odróżnieniu od tradycyjnych, które są drewniane i w narożach posiadają kliny do pobijania, są aluminiowo-drewniane, z systemem sprężynek i tłoczków na całym obwodzie. Ich konstrukcja powoduje równomierne napięcie płótna w każdych warunkach. Nawet nieznaczne wahania wilgoci powodują, że konstrukcja krosna pracuje razem z płótnem obrazu. Dzięki temu nawet bardzo delikatne i stare obrazy nie ulegają niepotrzebnym naprężeniom. Tego typu krosna, zostały zastosowane w wielu wielkogabarytowych obrazach m.in. w Muzeum Narodowym Warszawie i Krakowie – Sukiennicach i znakomicie się spisują. Tarnowskie muzeum po raz pierwszy zastosowało je w 2008 roku do obrazu „Drzewo genealogiczne rodziny Tarłów”, eksponowanego na zamku w Dębnie.
Kolekcja fragmentów „Panoramy Siedmiogrodzkiej” konsekwentnie skupywana jest od 1977 roku przez tarnowskie muzeum i chwili obecnej liczy 17 płócien własnych, 18 obraz jest depozytem prywatnym w muzeum. Od 2013 roku, po otwarciu nowej siedziby Muzeum Okręgowego w Tarnowie, w Rynku 3, obrazy te eksponowane są na stałej wystawie.
Koszt konserwacji wyniósł ponad 100 tysięcy złotych. W przyszłym roku, jeśli wniosek muzeum rozpatrzony zostanie pozytywnie, kolekcja może wzbogacić się o kolejny fragment - „Rosyjska piechota w natarciu, prowadzona przez konnego dowódcę”- będący obecnie w posiadaniu prywatnego właściciela.
Obraz przedstawia oddział żołnierzy z karabinami „na ramię”, maszerujący od prawej strony kadru. W centrum kadru oficer (?) na koniu zwróconym do widza zadem prawą wzniesioną ręka daje znaki maszerującym.