Cenny punkt wywalczyli piłkarze Teramliki w Zabrzu, remisując bezbramkowo z Górnikiem.
Więcej okazji do zdobycie goli mieli gospodarze, którzy od początku zaatakowali i osiągnęli przewagę. Dobrą okazje do objęcia prowadzenia miał na początku spotkania Danch, ale jego uderzenie zablokował Dawid Sołdecki.
Z czasem napór gospodarzy osłabł, coraz częściej przy piłce byli goście, na bramkę zabrzan uderzali Foszmańczyk i Babiarz, były to jednak uderzenia niecelne.
Druga połowa miała podobny przebieg – lepiej rozpoczęli zabrzanie, z czasem jednak niecieczanie opanowali sytuację i wyprowadzili kilka groźnych kontr.
Najciekawsze były ostatnie minuty meczu. Najpierw Andrzej Witan popisał się wspaniałą interwencją po uderzeniu głową Skrzypczaka, później dwie okazje do zainkasowania kompletu punktów mieli goście. Po strzale Plizgi bramkarz Górnika wybił piłkę na rzut rożny, a po dośrodkowaniu z narożnika boiska i uderzeniu Markowskiego piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców.
Termalica ma po 19 rozegranych meczach 21 punktów i zajmuje w tabeli 13 pozycję. Niecieczan czeka teraz trudny tydzień – w środę zagrają zaległy mecz z Jagiellonią Białystok, a w sobotę kolejny pojedynek z Ruchem Chorzów.
Górnik Zabrze – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:0
Żółte kartki: Sadzawicki, Sobolewski – Fryc, Babiarz
Termalica: Witan - Fryc, Sołdecki, Markowski, Ziajka, Plizga, Kupczak, Foszmańczyk (80 min. Pleva), Babiarz , Smuczyński (65 min. Juhar), Kędziora
Sędziował: J. Przybył (Kluczbork), widzów: 8 300
