Prawo i Sprawiedliwość krytykuje rząd

Zdaniem tarnowskich posłów Prawa i Sprawiedliwości 65 milionów złotych przeznaczonych w budżecie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na usuwanie strat po powodzi to kwota absolutnie zbyt mała. Opozycja krytykuje działania rządu w sprawie zabezpieczenia powodziowego i akcji ratunkowej, począwszy od wykreślenia z rządowych planów wszystkich inwestycji mających na celu poprawę stanu bezpieczeństwa na terenie powiatów południowej Polski.

W rezerwie budżetowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na likwidację skutków powodzi zabezpieczona jest kwota 65 milionów złotych. To zdecydowanie za mało - uważa poseł Józef Rojek z Prawa i Sprawiedliwości. - Rząd próbuje zrzucać odpowiedzialność na samorządy, ale one nie będą w stanie sobie poradzić z likwidacją szkód, bo również nie mają pieniędzy.

Zdaniem tarnowskich posłów Prawa i Sprawiedliwości Józefa Rojka, Edwarda Czesaka i Michała Wojtkiewicza jedną z przyczyn tegorocznych powodzi i podtopień są zaniechania rządu Platformy Obywatelskiej w realizacji inwestycji poprawiających stan bezpieczeństwa w naszym regionie. - Rząd PiS miał przygotowane projekty inwestycji w dziedzinie gospodarki wodnej. Tymczasem obecny rząd zapomniał o zagrożeniach ze strony małych rzek i potoków, zredukował wydatki na budowę i konserwację m.in. rowów melioracyjnych, przepustów i kładek – mówi Józef Rojek – Fundusze obcięto tylko dlatego, że to PiS proponowało wdrażanie tych rozwiązań. Tymczasem inwestowanie w bezpieczeństwo powodziowe w naszym regionie musi toczyć się ponad politycznymi podziałami.

Józef Rojek przypomniał zapytanie skierowane przez siebie do Elżbiety Bieńkowskiej, Minister Rozwoju Regionalnego w styczniu 2008 roku, a dotyczące redukcji wydatków na ochronę środowiska i gospodarkę wodną w regionie tarnowskim. Odrzucone projekty dotyczyły przede wszystkim budowy kanalizacji sanitarnej w gminie Żabno, rozbudowy oczyszczalni ścieków w Woli Szczucińskiej, skanalizowania wsi: Brnik, Szarwark, Żelazówka i Lipiny.

Podczas konferencji prasowej tarnowscy parlamentarzyści PiS poruszyli również kilka innych kwestii - opóźnienia remontu tarnowskiego dworca i realizacji zapowiadanych przez rząd inwestycji drogowych, problem nowelizacji budżetu oraz głosowania nad przywróceniem dnia wolnego od pracy w dniu 6 stycznia.