Budynek Urzędu Stanu Cywilnego przy ulicy Gumniskiej w Tarnowie pozostanie własnością komunalną. Decyzja Sądu Najwyższego definitywnie kończy sprawę własności budynku i odszkodowania za jego bezumowne korzystanie.
Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej złożonej przez pełnomocnika Ann Drillich w sprawie siedziby Urzędu Stanu Cywilnego przy ulicy Gumniskiej w Tarnowie. - Tym samym sprawa dotycząca zasiedzenia nieruchomości, na której znajduje się „Pałac Ślubów” została definitywnie zakończona – mówi mecenas Grzegorz Szczerba, reprezentujący miasto w sądzie.
Oznacza to, że oddalona została groźba utraty obiektu wartego ponad 1,85 mln złotych oraz konieczności zapłacenia wynagrodzenia w w zbliżonej kwocie za bezumowne korzystanie z nieruchomości, którego zażyczyła sobie Ann Drillich.
Skarb Państwa nabył prawa do gruntu pod „Pałacem Ślubów” orzeczeniem Sądu Rejonowego w Tarnowie z 16 września 1985 roku, wydanym na podstawie dekretu o majątkach opuszczonych i poniemieckich. W maju 2010 roku Ann Drillich zwróciła się do tarnowskiego sądu o wznowienie postępowania i uchylenie tego orzeczenia, do czego ostatecznie doszło w roku 2012.
Następnie w grudniu 2014 roku Sąd Rejonowy w Tarnowie przyznał rację miastu i stwierdził nabycie terenu przez zasiedzenie. W maju 2015 roku Sąd Okręgowy w Tarnowie oddalił apelację Ann Drillich.
