Zabrakło niewiele

 Piłkarze Wolanii przegrali w Nowym Targu mecz z Podhalem 1:2. Zespół z Woli Rzędzińskiej zajmuje w tabeli III ligi 16, przedostatnie miejsce, z 11 punktami wywalczonymi w 18 meczach. W następnej kolejce Wolania zagra u siebie z Popradem Muszyna.

 

Niewiele zabrakło, by piłkarze Wolanii Wola Rzędzińska wywieźli punkt z Nowego Targu.

Gospodarze mieli od początku meczu przewagę, ale nie tworzyli groźnych sytuacji pod bramką Wolanii. Dopiero w 38 minucie Jaworski wykorzystał rzut wolny, po faulu na Pająku.

Po przerwie śmielej zaatakowali goście. W 63 minucie Damian Lubera został sfaulowany w polu karnym Podhala i sam wykonał rzut karny doprowadzając do wyrównania.

Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, gospodarze zdobyli gola w 90 minucie. 20 metrów przed bramką Wolanii piłkę otrzymał Pająk, uderzył w kierunku bramki, a piłka po rykoszecie wpadła do siatki tuż przy słupku.

Po tej porażce Wolania ma 11 punktów po 18 rozegranych spotkaniach i zajmuje w tabeli III ligi 16, przedostatnie miejsce. W następnej kolejce zespół z Woli Rzędzińskiej zagra u siebie z Popradem Muszyna

 

Podhale Nowy Targ - Wolania Wola Rzędzińska 2:1 (1:0)

Bramki: Jaworski (38 min.), Pająk (90 min.) - Lubera (63 min.)
Żółte kartki: Basta, Mikołajczyk

Wolania: Chochołowicz - Szkotak, Cabała (15 min. Adamowski, 56 min. Mącior), Baruch, Nalepka, Tadel, Ślęzak, Wilk, Lubera, K. Jaworski (72 min. Minorczyk), Wołoszyn
Sędziował: K. Kolak (Nowy Sącz), widzów: 150

21.03.2016
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |