Od zwycięstwa Nowozelandczyka Hamisha Schreursa z grupy Klein Contantia rozpoczęła się w Veszprem na Węgrzech kolarska rywalizacja w 33. edycji Karpackiego Wyścigu Kurierów. W wyścigu uczestniczy 155 kolarzy w wieku od 19 do 23 lat.
Młodzieżowe zmagania w tegorocznej edycji Karpackiego Wyścigu Kurierów zainaugurowała licząca niewiele ponad trzy kilometry indywidualna jazda na czas, której trasa wiodła po wąskich i krętych uliczkach węgierskiego Veszprem.
Ostatecznie do walki o żółtą koszulkę przystąpiło 155 zawodników w wieku od 19 do 23 lat. Pośród licznie przybyłych ekip nie zabrakło najlepszych „młodzieżówek” światowego peletonu, takich jak Klein Contantia, Cyclingteam Jo Piels, Tirol Cycling Team czy Lotto Soudal U23. Pojawiły się także reprezentacje narodowe, w tym polska, słowacka i czeska.
Zwycięzcą prologu został Hamish Schreurs z grupy Klein Contantia, który na mecie pojawił się po upływie 3 minut i 39 sekund. Drugie miejsce wywalczył Holender z ekipy Jo Piels, Stephan Bakker, który do zwycięzcy stracił zaledwie sekundę. Miejsce na podium zajął równiez Belg Lionel Taminiaux (Color Code - Arden’Beef U23). Tuż za podium sklasyfikowany został najlepszy z Polaków na prologu - Michał Paluta z CCC Sprandi Polkowice. - To był naprawdę wymagający odcinek. Choć trasa była krótka, to potrzeba było dobrych umiejętności jazdy technicznej by uzyskać zadowalający rezultat. Cały czas były jakieś małe podjazdy i zakręty, co wiązało się z częstymi zmianami rytmu. Cieszę się tym bardziej z tego zwycięstwa, bo nie było o nie łatwo - powiedział na mecie zadowolony Schreurs. - Zobaczymy, jak sytuacja będzie się rozwijała w kolejnych dniach. Na pewno będziemy walczyć o zachowanie koszulki lidera, ale wcale nie jest powiedziane, że to ja będę w niej jeździł. Mamy tu mocny skład i każdy z nas może walczyć w generalce.