Piłkarze Wolanii Wola Rzędzińska przegrali w Sandomierzu z Wisłą 1:3. Goście nie wykorzystali nawet rzutu karnego. Zespół z Woli Rzędzińskiej zajmuje w tabeli III ligi 16, przedostatnią lokatę z 14 punktami zdobytymi w 27 spotkaniach. W następnej kolejce Wolania będzie pauzować.
Mecz w Sandomierzu, pomiędzy Wisłą i Wolanią Wola Rzędzińska nie musiał się skończyć dwubramkową porażką gości.
W pierwszej połowie zespół z Woli Rzędzińskiej zagrał nieźle, ale niewiele z tej gry wynikło, podczas gdy gospodarze zdobyli trzy gole.
Najpierw po rzucie rożnym celnie główkował w 16 minucie Korona. 10 minut przed końcem pierwszej części meczu strzałem z linii pola karnego podwyższył rezultat Michalski, a tuż przed przerwą wrzutkę w pole karne wykorzystał Stróżak.
Drugie 45 minut zespół z Woli Rzędzińskiej zagrał z większa jeszcze determinacją, ale udało się zdobyć gościom jednego tylko gola. W 64 minucie po podaniu Wołoszyna do siatki trafił Patryk Szatko. Dobrych okazji pod bramką Wisły nie wykorzystali jednak Ślęzak i Cabała.
W 82 minucie, sędzia podyktował rzut karny dla Wolanii, za zagranie ręką jednego z zawodników gospodarzy. Nawet takiej okazji nie udało się wykorzystać – strzał Ślęzaka obronił Jakub Zolech.
Po 27 meczach Wolania ma 14 punktów i zajmuje w tabeli III ligi 16 pozycję. W następnej kolejce zespól z Woli Rzędzińskiej będzie pauzował.
Wisła Sandomierz - Wolania Wola Rzędzińska 3:1 (3:0)
Bramki: Korona (16 min.), Michalski (35 min.), Stróżak (45 min.) – Szatko (64 min.)
Żółte kartki:Bażant, Stróżak – Nalepka
Wolania: Chochołowicz - Szosta, Cabała, Baruch, Nalepka, Wilk, Adamowski, (59 min. Szkotak), Mącior (81 min. Minorczyk), Ślęzak, Szatko, Lubera (46 min. Wołoszyn)
Sędziował: K. Bielecki (Ostrowiec Świętokrzyski), widzów:300
