Termalica Bruk-Bet Nieciecza przegrała we Wrocławiu ze Śląskiem 2:1. Niecieczanie mają już tylko punkt przewagi nad zespołem zajmującym przedostatnia lokatę w ekstraklasie. Już jutro Termalica zmierzy się w Białymstoku z Jagiellonią.
Piłkarze Termaliki, mimo dobrej gry, przegrali we Wrocławiu z wyżej notowanym Śląskiem.
Goście mogli objąć prowadzenie już w 12 minucie, gdy po wrzutce Juhara z rzutu wolnego Kupczak główkował w poprzeczkę.
Kilka minut później było 1:0 dla Śląska. Po stracie piłki przez niecieczan z 20 metrów uderzył Morioka, piłka przeszła między nogami Sołdeckiego i wpadła do siatki tuż przy słupku.
W kolejnych minutach gospodarze uzyskali przewagę i mieli okazje do zdobycia kolejnych bramek. Niecieczanie odpowiedzieli jedną sytuacją, gdy Foszmańczyk znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale zbyt daleko wypuścił sobie piłkę i Abramowicz złapał ją w ręce w polu karnym.
Początek drugiej połowy należał jeszcze do gospodarzy, ale z czasem przyjezdni, których wynik nie satysfakcjonował coraz częściej atakowali bramkę Śląska. W 62 minucie po rzucie rożnym próbował główkować na bramkę Abramowicza Sołdecki, piłka odbiła się jednak od pleców Dwalego i wpadła do siatki.
Po zdobyciu gola goście nadal atakowali i mieli inicjatywę, nadziali się jednak na kontrę wrocławian. W 85 minucie rajd na bramkę Termaliki rozpoczął Kiełb, a kiedy dośrodkował w pole karne, próbujący wybić piłkę Fryc skierował ją do własnej bramki.
Po tej porażce sytuacja niecieczan w tabeli coraz bardziej się komplikuje. Termalica ma 22 punkty, zaledwie o jeden więcej niż zespoły z Zabrza i Łęcznej. Już we wtorek drużyna z Niecieczy zagra w Białymstoku z Jagiellonią, a za tydzień podejmować będzie Górnika Zabrze.
Śląsk Wrocław - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:1 (1:0)
Bramki: Morioka (17 min.), Fryc (85 min. – samobójcza) - Dvali (62 min. – samobójcza)
Żółte kartki: Zieliński, Morioka - Kupczak, Sołdecki
Termalica: Nowak - Ziajka (46 min. Plizga), Sołdecki, Stano, Putiwcew, Fryc, Kupczak, Babiarz, Foszmańczyk, Juhar (75 min. Gutkovskis), Nikolić (64 min. Kędziora)
Sędziował: T. Musiał (Kraków), widzów 11 397