Piłkarze Wolanii wygrali drugi mecz z rzędu, pokonując Łysicę Bodzentyn 3:2. Ekipa z Woli Rzędzińskiej ma po 31 spotkaniach 20 punktów, a w ostatniej kolejce zmierzy się w Oświęcimiu z Sołą.
Pięć bramek i drugą wygraną swoich piłkarzy z rzędu obejrzeli kibice w Woli Rzędzińskiej.
Wolania wygrała z Łysicą Bodzentyn 3:2. Pierwszego gola gospodarze zdobyli już w drugiej minucie po uderzeniu Patryka Szatki.
Pół godziny później prowadzili jednak goście. Po błędach piłkarzy Wolanii bramki dla Łysicy zdobyli Garbacz i Dominik Chrzanowski.
Obraz gry zmienił się po raz kolejny po przerwie. W drugiej połowie Wolania zagrała dużo aktywniej, a przede wszystkim skutecznie. W 55 minucie do wyrównania doprowadził Wilk, w kilka minut później ponownie Szatko pokonał bramkarza gości, dając swojej drużynie prowadzenie, którego nie oddała do końca meczu.
Wolania ma na kolejkę przed końcem rozgrywek 20 punktów zdobytych w 31 spotkaniach. Za tydzień zespół z Woli Rzędzińskiej zagra w Oświęcimiu z Sołą.
Wolania Wola Rzędzińska - Łysica Bodzentyn 3:2 (1:2)
Bramki: Szatko 2 (2 i 63 min.), Wilk (55 min.) - Garbacz (17 min.), D. Chrzanowski (33 min.)
Żółte kartki: Wilk, Mącior
Wolania: Zapała - Szosta, Tadel, Cabała, Nalepka, Adamowski (46 min. Mącior), Szkotak, Wilk, Lubera (90 min. Kużdżał), Szatko, Wołoszyn (83 min. Juszczyk)
Sędziował: K. Kolak (Nowy Sącz), widzów: 150