Piłkarze Bruk-Betu odnieśli trzecie zwycięstwo na własnym stadionie w rozgrywkach piłkarskiej ekstraklasy i po czterech kolejkach zajmują w tabeli trzecią pozycję. Za tydzień Bruk-Bet zagra w Szczenie z Pogonią.
Piłkarze z Niecieczy pewnie pokonali na własnym boisku Górnika Łęczna i, odnosząc w trzecim meczu w Niecieczy trzecie zwycięstwo.
Goście, grając z kontry, mieli w pierwszej połowie swoje szanse, najlepszą stworzył Piotr Grzelczak, ale po jego uderzeniu piłka trafiła w słupek. Niecieczanie zdobyli prowadzenie po rzucie karnym. Na bramkę Górnika uderzał Misak, piłka trafiła w rękę Grzelczaka, a z 11 metrów celnie uderzył Jovanović.
Na początku drugiej połowy goście mogli wyrównać, ale obrońcy wybili piłkę po akcji Danielewicza. Chwilę później gospodarze zdobyli drugiego gola. Po dośrodkowaniu Fryca piłka trafiła do Misaka, ten odegrał do Juhara, który z kilku metrów trafił do siatki.
Goście starali się odrobić stratę, dwukrotnie na bramkę niecieczan uderzał Ubiparip, wynik nie uległ jednak zmianie. Gospodarze także mieli okazje do zdobycia trzeciego gola, Jovanović nie trafił jednak do bramki z kilku metrów.
W doliczonym czasie gry, po dośrodkowaniu w pole karne, uderzeniem głową honorowego gola dla Górnika zdobył Szmatiuk.
Po czterech rozegranych meczach zespół z Niecieczy ma dziewięć punktów i zajmuje w tabeli trzecią lokatę, tracąc punkt do lidera. Za tydzień niecieczanie wyjadą do Szczecina na mecz z Pogonią.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Górnik Łęczna 2:1 (1:0)
Bramki: Jovanović (37 min. k. ), Juhar (51 min) - Szmatiuk (90+1 min.)
Żółte kartki: Pleva, Jovanović - Pruchnik, Grzelczak, Drewniak
Bruk- Bet Termalica: Pilarz – Fryc, Osyra, Putiwcew, Pleva, Juhar ( 89 min. Wróbel), Stefanik (74 min. Babiarz), Kupczak, Jovanović, Misak (65 min. Kędziora), Gutkovskis
Sędziował: S. Krasny (Kraków), widzów 3 017.
