Kary w Dębnie
Karę grzywny od 300 do 600 złotych za niepodłączenie się do sieci kanalizacyjnej nałożył Sąd Grodzki w Brzesku na kilku mieszkańców Gminy Dębno. To efekt sporu pomiędzy mieszkańcami, a wójtem o to, kto wykonać ma przyłącza do sieci.
Grzywny w wysokości kilkuset złotych zapłaci kilku mieszkańców gminy Dębno. Tak orzekł Sąd Grodzki w Brzesku. Sprawa dotyczy wykonania przyłączy do sieci kanalizacyjnej. Wyrok to efekt skierowania sprawy do sądu przez gminę. Dotyczy on osób, które mimo posiadania takiej możliwości nie tylko nie były podłączone do sieci kanalizacyjnej, ale też nie miały podpisanych umów na wywóz ścieków. –
Wcześniej te same osoby złożyły skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, wzywając wójta do wykonania przyłącza kanalizacyjnego. W przesłanym gminie postanowieniu sąd skargę na bezczynność wójta odrzucił – komentuje
Grzegorz Brach, wójt gminy Dębno. –
To wyraźny sygnał ostrzegawczy dla wszystkich, którzy odprowadzają ścieki na dziko i zatruwają środowisko.
Jeśli kara nałożona teraz na mieszkańców przez sąd nie przyniesie skutku, to samorząd będzie mógł wszcząć postępowanie administracyjne i nakazać wykonanie przyłącza włącznie z nałożeniem sankcji do wysokości pięciu tysięcy złotych.
Warto podkreślić, że to na właścicielu nieruchomości spoczywa obowiązek sfinansowania budowy przyłączy kanalizacyjnych i wodociągowych.
29.07.2009