Piłkarze Unii Tarnów pokonali w Mościcach Orlęta Radzyń Podlaski 2:1. Tarnowianie mają 14 punktów po 10 rozegranych spotkaniach i zajmują w tabeli III ligi 11 lokatę. W następnej kolejce Unia zagra w Rzeszowie z Resovią.
Komplet punktów wywalczyli piłkarze Unii Tarnów w ligowym pojedynku z Orlętami Radzyń Podlaski.
Mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy i już po kilku minutach tarnowianie objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu Tyla efektownym i celnym uderzeniem głową popisał się Artur Biały.
Po zdobyciu gola tarnowianie nadal utrzymali przewagę i atakowali. Drugiego gola zdobył Artur Hebda jeszcze bardziej efektownym uderzeniem z powietrza piłki odbitej od jednego z rywali.
Po przerwie było więcej emocji gdyż goście w 48 minucie zdobyli kontaktową bramkę. W zamieszaniu po rzucie rożnym Tyl sfaulował Konaszewskiego, a sędzia podyktował rzut karny dla Orląt. Z 11 metrów do bramki Unii trafił Rafał Borysiuk.
Goście trafili do siatki po raz drugi w 62 minucie, ale boczny arbiter uznał, że zawodnik Orląt był na spalonym i gola nie uznano. Dwukrotnie tez po uderzeniach przyjezdnych tarnowian ratowała poprzeczka.
Unia kontratakowała i miała swoje okazje do podwyższenia rezultatu, ale dobrych okazji nie wykorzystali Zawrzykraj i Biały.
Po tej wygranej tarnowianie mają 14 punktów zdobytych w 10 meczach i zajmują w tabeli swojej grupy III ligi 11 miejsce. W następnej kolejce Unia zagra w Rzeszowie z Resovią. Rzeszowianie zajmują w lidze czwartą pozycję, mając pięć punktów więcej niż drużyna z Tarnowa.
Unia Tarnów – Orlęta Radzyń Podlaski 2:1 (2:0)
Bramki: Biały (9 min.), Hebda (26 min.) - Borysiuk (48 min. k.)
Żółte kartki: Tyl, Drozdowicz, Popiela - Kot
Unia: Lisak – Jamróg, Bartkowski, Kazik, Węgrzyn, Chłoń (60 min. Zawrzykraj), Hebda (78 min. Niemiec), Tyl (68 min. Witek), Sojda (57 min. Popiela), Biały, Drozdowicz
Sędziował: D. Gawęcki (Kielce), widzów: 300