Żużlowiec Jakub Jamróg pojawi się w zespole Unii Tarnów, który po spadku z Ekstraligii w sezonie 2017 rywalizować będzie w rozgrywkach Nice PLŻ. Zawodnik wraca do Tarnowa po czterech sezonach startów z drużyną Orła Łódź i nie ukrywa, że wracając liczył na wsparcie lokalnych firm. Takiego wsparcia zdecydowały się udzielić Zakłady Mechaniczne. Umowa w tej sprawie podpisana została 22 listopada. - Jak jeździłem w Łodzi to nie byłem człowiekiem stamtąd i było ciężko pozyskać sponsora. Cieszę się, że tutaj moje założenia się spełniły i dziękuje prezesowi Zakładów Mechanicznych Henrykowi Łabędziowi. Chcę jeździć skutecznie, a w dzisiejszych czasach trzeba mieć sporo silników, żeby wybrać z tego jeden czy dwa dobre, więc to jest na pewno bardzo duże wsparcie - mówi Jamróg.
W kwestii rozgrywek żużlowiec jest optymistą i przekonuje, że mimo odejścia z drużyny Jaskółek Janusza Kołodzieja, powrót do ekstraklasy jest możliwy. - Na pewno osoba Janusza by się przydała, ale osobiście rozumiem jego decyzje. Będą mocne drużyny, mój były klub Orzeł Łódź, Lokomtiv, Wybrzeże. Trzeba będzie się pilnować. Jest też przekonany, że te właśnie, nowe w Tarnowie drużyny, przyciągną na stadion kibiców. - Całkiem inaczej będzie to wyglądało, ale wcale nie gorzej jak w ekstralidze.
