Koniec utrudnień na Krakowskiej

 Dobiega końca remont ulicy Krakowskiej w Tarnowie. Od 7 grudnia ruch w tym rejonie będzie się odbywać bez utrudnień. Modernizacja, która poza podbudową i nową nawierzchnią, obejmowała również elementy infrastruktury podziemnej, kosztowała blisko trzy miliony złotych.

 

Remont ulicy Krakowskiej w Tarnowie rozpoczął się na początku sierpnia i miał zakończyć się w połowie listopada. W trakcie inwestycji wykonawca natrafił jednak na kolizję wymienianej rury wodociągowej z gazociągiem, co wydłużyło prace o prawie 10 dni. Do tego doszły jeszcze niekorzystne warunki atmosferyczne. Konieczne zatem było aneksowanie terminu zakończenia inwestycji.

Modernizacją objęto odcinek ulicy Krakowskiej od Kochanowskiego do Sikorskiego. W ramach prac wykonano też odwodnienie, przebudowę sieci wodociągowej, kanalizacyjnej i teletechnicznej oraz chodniki, ciąg pieszo - rowerowy, zatoki i perony autobusowe.

Na czas robót zamykano całościowo obydwa pasy ruchu w danym kierunku. Wyłączona została także sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniach ul. Krakowskiej i Dworcowej oraz Krakowskiej i Sikorskiego. Dodatkowo na ulicy Sikorskiego wybudowano tymczasowe rondo. Pomysł ronda bardzo przypadł do gustu mieszkańcom, dlatego władze miasta zadecydowały, że rondo pozostanie także po remoncie.

Nowością jest dwuetapowe przejście dla pieszych w okolicach kościoła Misjonarzy. Piesi będą przekraczać najpierw pierwszą jezdnię, następnie poruszać  się pasem dzielącym w kierunku przeciwnym do nadjeżdżających pojazdów, by przedostać się na drugą stronę ulicy. Taki model przejścia zaproponowała tarnowska policja. - To rozwiązanie podobne do tego na ul. Słonecznej. Przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo pieszych. Wejście na wyspę dzielącą opóźnia wejście pieszego na jezdnię - wyjaśnia Jerzy Boryczko z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Od 7 grudnia ruch w rejonie objętym remontem będzie ponownie odbywał się bez utrudnień. Na właściwe miejsca powróciły też przystanki autobusowe. Modernizacja fragmentu głównej ulicy Tarnowa kosztowała prawie trzy miliony złotych.

06.12.2016
Komentarze:
jacek: 07.12.2016
Koniec utrudnień to będzie dopiero jak tą hodowlę karpi pod wiaduktem zlikwidują. Inna sprawa, to czy miasto ma zamiar pozwać tych partaczy z PKP? Golden Gate budowano cztery lata, a tu może być za mało na taką kładkę - porażka! No i jest jeszcze sprawa rachunku za wodę do \"aquaparku\" na Tuchowskiej :P
Twój komentarz:
Ankieta
Czy weźmiesz udział w nadchodzących wyborach prezydenckich?
| | | |