Ważna kolekcja dla brzeskiego Muzeum

 W Brzesku powstaje Muzeum Regionalne. Placówka znajdzie siedzibę w kamienicy przy ulicy Kościuszki 2. Nowo powstające muzeum pozyskuje kolekcje i eksponaty do przyszłej ekspozycji, niedawno przekazano bogatą kolekcję  prac plastycznych Zbigniewa „Bruno” Szulca, związanego z Brzeskiem artysty grafika i rysownika.

 

Prezentacja dziejów Brzeska i ziemi brzeskiej, sylwetek zasłużonych mieszkańców, rzemiosła, browarnictwa i wystroju wnętrz. To tylko część z zadań, które ma pełnić Muzeum Regionalne, powstające w Brzesku. Ponieważ miasto nie miało nigdy izby regionalnej ani innych miejsc, służących gromadzeniu zabytków,  najważniejsze jest teraz ich pozyskanie. Jeden z brzeszczan przekazał właśnie nieodpłatnie powstającej placówce bogatą kolekcję  prac plastycznych Zbigniewa „Bruno” Szulca, związanego z Brzeskiem artysty grafika i satyryka.

W sumie do kolekcji trafiło ponad 50 prac, głównie rysunków i grafik. - Moje oczy cieszyły one przez 30 lat, teraz mogą cieszyć także oczy innych – mówi Jerzy Kansy, właściciel przekazanej kolekcji.

Zbigniew Szulc urodził się w Okocimiu w 1954 r. Zmarł tragicznie w Jamnicy koło Nowego Sącza w roku 1985 roku. Już jako uczeń brzeskiego liceum wykonywał w szkole dekoracje na różne imprezy artystyczne, ilustrował też szkolną kronikę. Po ukończeniu liceum zdawał kilkakrotnie na Akademię Sztuk Pięknych , ale nie został przyjęty. Jak mówi historyk sztuki i koordynator powstającego muzeum, Jerzy Wyczesany, dojrzałe grafiki, rysunki i obrazy „Bruno” zaczął tworzyć w 1973 roku. Wtedy też zadebiutował jako karykaturzysta na łamach młodzieżowego pisma „Płomienie". Od 1978 roku związał się z sekcją plastyczną tarnowskiego korespondencyjnego Klubu Młodych Pisarzy przy Młodzieżowej Agencji Kultury, jak również otwartym w tym samym roku Klubem Twórczym Brzeska Piwnica.  Organizował wystawy malarstwa, grafiki i rysunku, a także koncerty muzyczne. Karykatury, rysunki i grafiki Szulca publikowane były w min. w takich czasopismach jak Radar, Student, Szpilki, Karuzela, Magazyn Polski, Okolice, Tygodnik Chełmski oraz TEMI, w którym z czasem został redaktorem graficznym. Właśnie dla Tarnowskiego Magazynu Informacyjnego wykonywał także okolicznościowe winiety, przerywniki oraz ilustrował bajki w dodatku pisma dla dzieci. - Szulc brał udział w wielu wystawach plastycznych. Obdarzony szczególną wrażliwością w zakresie plastyki, zaskakiwał trafnością sądów i opinii. Nie wstydził się słabości, wahań i rozterek, notując wszystkie aspekty otaczającej go rzeczywistości. Próbował dać odpowiedź na pytanie kim jest, jaka jest jego sztuka i jej miejsce. Niechęć do ogólnie obowiązujących norm, swoboda, a nawet pewna ekstrawagancja w stroju, głoszenie niekonwencjonalnych haseł i poglądów, duża ekspresja, uczyniła zeń jedną z ciekawszych postaci w tarnowskim środowisku dziennikarsko - plastycznym. W jego mieszkaniu - pracowni w Brzesku przy ul. Kościuszki 65 - często kłębił się tłum przyjaciół, znajomych. Do białego rana prowadzili oni zażarte rozmowy na aktualne i nurtujące ich tematy – opowiada Jerzy Wyczesany.

Wcześniej plany brzeskiego ratusza z początku XX wieku a także dokumenty, mapy i zdjęcia dotyczące historii Brzeska przekazał do powstającego muzeum Stanisław Burlikowski, syn nieżyjącego kronikarza miasta. Muzeum będzie się mieścić  na pierwszym piętrze przylegającej do Rynku kamienicy z roku 1907, położonej  przy ul. Kościuszki 2. Sale ekspozycyjne znajdują się nad częścią, którą zajmował bank PKO BP. W stadium  organizacji instytucja podlega Miejskiemu Ośrodkowi Kultury. Dyrektor MOK Małgorzata Cuber namawia do przekazywania muzeum zbiorów związanych z miastem i okolicą, a także z rodzinami zamieszkującymi te tereny. Mogą to być dokumenty, mapy, fotografie, pocztówki, obrazy, rzeźby, rysunki, grafiki, rzemiosło artystyczne, sprzęty mieszkalne i gospodarcze, militaria, zabytki archeologiczne i zabytki kultury ludowej.

31.12.2016
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |