Niemal wszystkie spotkania w 12 kolejce ekstraklasy Tarnowskiej Ligi Futsalu Pawłowski Sport oscylowały wokół remisu. W efekcie w ligowej tabeli nie zaszły istotne zmiany – na czele pozostaje Lumaro Elbud, wyprzedzając Topicar Auto Części.
Zespoły grające w ekstraklasie Tarnowskiej Ligi Futsalu rozegrały 12 kolejkę spotkań, odrobiono także wszystkie zaległości. Spotkania były emocjonujące, a wyniki oscylowały wokół remisów, jedynie zaległy pojedynek z udziałem Control Process Luxtorpedy i ekipy Kocik Grabówka przyniósł sporo bramek i jednoznaczne rozstrzygnięcie – Kocik Grabówka zwyciężył 9:4. Wcześniej zespół Control Process rywalizował z liderem tabeli, Lumaro Elbud, i przegrał 2:4.
Drużyna Kocik Grabówka także rozegrała dwa spotkania, w pierwszym remisując z Gryfem Borzęcin 2:2. Gryf wygrywał już 2:0, po golach Pawła Knapa i Dawida Zydronia, ale nie zdołał utrzymać przewagi. Kamil Kużdżał po indywidualnej akcji zaliczył trafienie kontaktowe, a Patryk Szatko doprowadził do remisu.
Podziałem punktów zakończyła się także potyczka dwóch zespołów, chcących uniknąć spadku, czy gry w barażach. Pchelkowsky Tar-Sped zremisował z AFT MPEC 4:4.
Ostatni w tabeli zespół Rock N‘ Roll stracił kolejne punkty, przegrywając z wiceliderem, drużyną Topicar Auto Części 0:1.
Emocjonujący pojedynek rozegrały także drużyny walczące o miejsce na podium. Westovia Okna Pawłowski po strzałach Dawida Szczerby i Mateusza Jurczyka była bardzo bliska wygranej, ale Grupa Azoty PROREM zdołała odwrócić losy spotkania i w ciągu ostatnich pięciu minut zdobyć trzy gole. Decydujące trafienie zaliczył Jacek Malisz. W efekcie Grupa Azoty PROREM ma trzy punkty przewagi nad najgroźniejszym rywalem w walce o trzecie miejsce.
Na czele tabeli bez zmian, prowadzi Lumaro Elbud, wyprzedzając o trzy punkty Topicar Auto Części.
