Zakończyła rozgrywki ekstraklasa Tarnowskiej Ligi Futsalu Pawłowski Sport. Do ostatniej kolejki ważyły się losy utrzymania się w lidze i udziału w grach barażowych. Ostatecznie najwyższą klasę rozgrywkową opuszcza zespół Pchelkowsky Tar-Sped.
Ostatnią, 18, kolejkę rozgrywek rozegrały zespoły rywalizujące w ekstraklasie Tarnowskiej Ligi Futsalu Pawłowski Sport. Zarówno mistrz, jak i wicemistrz obecnego sezonu znany był wcześniej. Zespoły Lumaro Elbud i Topicar Auto Części od początku sezonu należały do ścisłych faworytów rozgrywek i w pełni to potwierdziły. Ostatecznie lepsza okazała się ta pierwsza ekipa, która zakończyła sezon bez porażki, z trzema remisami i 15 wygranymi.
W ostatniej kolejce rywalem mistrzów była drużyna Pchelkowsky Tar-Sped, walcząca o utrzymanie się w lidze. Lumaro Elbud po raz kolejny okazało się lepsze, wygrywając 5:4 i pogrążając rywala, który po tej porażce definitywnie opuszcza najwyższą klasę rozgrywkową.
Rzutem na taśmę z ostatniej na przedostatnia pozycję awansowała ekipa Rock N’ Roll, po wygranej 2:1 z Grupą Azoty PROREM. Trzy punkty zapewniły czterokrotnym mistrzom rozgrywek możliwość gry w barażach o utrzymanie się.
W innym ważnym meczu Gryf Borzęcin pokonał Control Process Luxtorpeda 8:3. Taki rezultat pozwolił ekipie z Borzęcina wyprzedzić rywali w tabeli i zapewnić sobie bezpieczne, siódme miejsce w lidze. Z kolei Control Process spadł na miejsce ósme i to ta ekipa będzie drugą rywalizującą w barażach.
Cień szansy na brązowy medal miała, w przypadku wygranej z Kocik Grabówka, Westovia Okna Pawłowski. Mecz zakończył się jednak remisem 2:2 i z trzeciego miejsca w lidze cieszyli się piłkarze Grupy Azoty PROREM.
W spotkaniu „o pietruszkę” AFT MPEC przegrał natomiast z Topicar Auto Części 2:5.
