W Niecieczy 8 kwietnia o godzinie 20.30 Bruk-Bet Termalica zmierzy się w ligowym pojedynku z Wisłą Kraków. Niecieczanie wciąż walczą o miejsce w górnej połowie tabeli, Wisła zajmuje w tabeli szóstą pozycję i ma o dwa punkty więcej niż Bruk-Bet.
8 kwietnia o godzinie 20.30 rozpocznie się w Niecieczy mecz ligowy pomiędzy Bruk-Betem Termaliką i Wisła Kraków.
Niecieczanie po 27 spotkaniach mają 36 punktów, zajmują w tabeli siódme miejsce i wciąż walczą o miejsce w pierwszej ósemce po zakończeniu rundy zasadniczej. Wisła ma o dwa punkty więcej i zajmuje w lidze szóstą pozycję.
- Dla nas to trudne wyzwanie. Wiemy jaka jest stawka meczu. Wisła w tabeli jest przed nami. Możemy ją przeskoczyć, ale przede wszystkim wygrać. Na tym szczególnie nam zależy. Gramy przed własną publicznością. Trzeba jak najlepiej wykorzystać ten atut. A co za tym idzie poprawić dorobek – mówi Mateusz Kupczak, pomocnik Bruk-Betu Termaliki.
Wisła Kraków nie jest łatwym przeciwnikiem dla zespołu z Niecieczy. W ekstraklasie niecieczanie jeszcze z nią nie wygrali, notując dwa remisy i dwie porażki.
W poprzedniej kolejce Bruk-Bet przegrał w Białymstoku z Jagiellonią, a zespół Wisły zremisował bezbramkowo w Krakowie z Lechem Poznań.
