Żużlowcy Grupy Azoty Unii Tarnów pewnie pokonali w meczu wyjazdowym Stal Rzeszów. Tarnowianie wygrali różnicą 16 punktów. W ekipie Pawła Barana najlepszym zawodnikiem był Kenneth Bjerre, zdobywca 14 punktów. Rewanż w Tarnowie rozegrany zostanie 4 czerwca.
Żużlowcy Grupy Azoty Unii Tarnów pokonali w Rzeszowie Stal 53:37. Gospodarze tylko przez chwile prowadzili różnicą dwóch punktów, ale od piątego wyścigu przewaga tarnowian systematycznie rosła. Po 13 wyścigach Grupa Azoty prowadziła różnicą 10 punktów i wynik spotkania był praktycznie rozstrzygnięty.
W zespole z Tarnowa 14 punktów wywalczył Bjerre, dobrze spisali się także Ljung, Michelsen i Mroczka, którzy dorzucili do dorobku drużyny po 10 punktów.
W drużynie gospodarzy najskuteczniejszy był Josh Grajczonek, który w sześciu startach wywalczył 13 punktów.
Po czterech rozegranych spotkaniach tarnowianie mają sześć punktów i zajmują w tabeli I ligi piątą pozycję. W następnym meczu ligowym Unia ponownie zmierzy się ze Stalą Rzeszów, tym razem na torze w Mościcach.
Stal Rzeszów - Grupa Azoty Unia Tarnów 37:53
Punkty dla Unii: Ljung 10 (3,2,1,2,2), Michelsen 10 (1,3,2,3,1), Czaja 6 (2,3,1,w), Mroczka 10 (u,2,3,2,3), Bjerre 14 (3,3,2,3,3), Rolnicki 3 (2,0,1), Nowiński 0 (0,0,0)
Bieg po biegu:
1. Ljung, Porsing, Michelsen, Wojdyło 2:4
2. W. Lampart, Rolnicki, Wojdyło, Nowiński 4:2 (6:6)
3. Grajczonek, Czaja, Harris, Mroczka – u4 4:2 (10:8)
4. Bjerre, D. Lampart, W. Lampart, Nowiński 3:3 (13:11)
5. Michelsen, Ljung, Grajczonek, Harris 1:5 (14:16)
6. Czaja, Mroczka, D. Lampart, Wojdyło – w/u 1:5 (15:21)
7. Bjerre, Porsing, Grajczonek, Rolnicki 3:3 (18:24)
8. D. Lampart, Michelsen, Ljung, W. Lampart 3:3 (21:27)
9. Mroczka, Porsing, Czaja, D. Lampart 2:4 (23:31)
10. Grajczonek, Bjerre, Harris, Nowiński 4:2 (27:33)
11. Michelsen, Porsing, Wojdyło, Czaja – w, D. Lampart – t 3:3 (30:36)
12. Grajczonek, Ljung, Rolnicki, Wojdyło 3:3 (33:39)
13. Bjerre, Mroczka, Porsing, Harris 1:5 (34:44)
14. Mroczka, Ljung, Lampart, Harris 1:5 (35:49)
15. Bjerre, Grajczonek, Michelsen, Porsing 2:4 (37:53)
