Piłkarze Unii Tarnów przegrali na własnym boisku mecz ligowy z Motorem Lublin aż 0:4. Tarnowianie po sześciu rozegranych spotkaniach mają pięć punktów i zajmują w tabeli III ligi 13 pozycję. W następnej kolejce Unia zagra na wyjeździe z zamykającym tabelę zespołem Karpat Krosno.
Motor Lublin zgłosił w Tarnowie drugoligowe aspiracje. Goście wysoko, afektowne, ale i zasłużenie pokonali Unię Tarnów 4:0.
Goście objęli prowadzenie już w 8 minucie, gdy po dośrodkowaniu w pole karne w dobrej sytuacji znalazł się Kozban i strzałem po ziemi trafił do siatki.
Kolejny gol padł w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Po akcji lewą stroną piłka trafiła w pole karne Unii, a uderzeniem głową bramkę zdobył Oziemczuk.
Ten sam zawodnik zdobył kolejnego gola strzałem z kilkunastu metrów w długi róg bramki gospodarzy.
Ostatnia bramka padła z rzutu karnego kilkanaście minut przed końcem meczu. Po faulu w narożniku pola karnego do bramki trafił z 11 metrów Gieraga.
Gospodarze nie byli jednak na boisku całkiem bezradni. Tarnowianie stworzyli kilka sytuacji, po których powinna paść przynajmniej honorowy gol. Po jednej z akcji piłka trafiła w słupek bramki Motoru, innej nie wykorzystał Artur Biały, będąc sam na sam z bramkarzem.
Tarnowianie mają po sześciu rozegranych spotkaniach pięć punktów i zajmują w tabeli III ligi 13 lokatę. Szansę na powiększenie dorobku Unia będzie miała już w następnym tygodniu, gdy zagra z zamykającym tabele zespołem Karpat Krosno.
Unia Tarnów – Motor Lublin 0:4 (0:2)
Bramki: Kozban (8 min.), Oziemczuk 2 (45 i 57 min.), Gieraga (73 min. karny)
Żółte kartki: Oszust, Wrzosek, Biały, Wierzchowiec - Kozban, Tadrowski, Słotwiński, Oziemczuk
Unia: Banek - Jamróg, Węgrzyn (81 min. Nytko), Zawrzykraj (66 min. Tyrka), Sojda (86 min. Bachara), Biały, Witek, Bartkowski, Hebda, Wrzosek (72 min. Ostrowski), Oszust (55 min. Wierzchowiec)
Sędziował: T. Mroczek (Mielec), widzów: 350