Przed piłkarzami Bruk-Betu Termaliki Nieciecza najdalszy wyjazd w tym sezonie. W sobotę o godzinie 18.00 niecieczanie zagrają w Szczecinie z Pogonią. Zespół ze Szczecina zamyka ligową tabelę, w 12 spotkaniach wywalczył dziewięć punktów. W drużynie Bruk-Betu zabraknie w Szczecinie kilku podstawowych zawodników.
W sobotę o godzinie 18.00 Bruk-Bet Termalica Nieciecza zagra w Szczecinie z Pogonią. - Widać progres gry drużyny. Nastroje są dobre. W każdym meczu potrzebuję jedenastu walczących zawodników i takie też mam oczekiwania - mówi przed meczem Maciej Bartoszek, trener Bruk-Betu.
W drużynie z Niececzy zabraknie w sobotę rehabilitujących się i kontuzjowanych Vladislavsa Gutovskisa, Bartłomieja Smuczyńskiego, Przemysława Szarka i pauzującego za żółte kartki Artema Putiwcewa.
Szczecinianie także mają swoje problemy. Po ostatniej wyjazdowej porażce 0:3 z Cracovią, z dziewięcioma punktami są na ostatnim miejscu w tabeli LOTTO Ekstraklasy. Na własnym stadionie zgromadzili trzy punktu w sześciu meczach - trzykrotnie remisowali i przegrywali
W sobotę obie drużyny rozegrają dziesiąty mecz w historii. Trzy razy wygrywali niecieczanie, dwa razy przegrali, w pozostałych meczach padł remis. W poprzednim sezonie w Niecieczy gospodarze wygrali 2:0, a w Szczecinie przegrali 0:5. W rundzie finałowej w Szczecinie padł remis 1:1.