Szczypiorniści SPR PWSZ Tarnów wygrali mecz ligowy w Chrzanowie z MTS 27:26, choć jeszcze na dwie minuty przed końcem przegrywali dwoma bramkami. Tarnowianie prowadzą w tabeli, ale mają rozegrany jeden mecz więcej niż najgroźniejsi rywale. W następnej kolejce przeciwnikiem SPR będzie Politechnika Anilana Łódź.
Piłkarze ręczni SPR PWSZ Tarnów byli faworytem w meczu ligowym z MTS Chrzanów i zdobyli kolejne punkty, ale wygrana przyszła wyjątkowo trudno, a do przykrej niespodzianki brakowało niewiele.
Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkową przewagą zespołu z Tarnowa – 12:13. Po przerwie to gospodarze mieli inicjatywę, a podopieczni Ryszarda Tabora jeszcze na dwie minuty przed końcową syreną dość niespodziewanie przegrywali 24:26. Od tego momentu do siatki trafiali już jednak wyłącznie tarnowianie. Dwa gole zdobył Daniel Dutka, a jednego dołożył Michał Kubisztal. Decydujące trafienie padło na kilka sekund przed końcem spotkania.
Tarnowianie mają rozegrane 14 spotkań i zdobyte 33 punkty. Po ostatniej wygranej wyszli na prowadzenie w tabeli I ligi, ale najgroźniejszy rywali, AZS AWF Biała Podlaska ma trzy punkty straty i jeden mecz rozegrany mniej.
W następnej kolejce, 3 lutego, zespół z Tarnowa zagra u siebie z Politechniką Anilaną Łódź.
MTS Chrzanów- SPR PWSZ Tarnów 26:27 (12:13)
Bramki dla SPR: Dutka 8, Nowak 4, Wajda 4, Kubisztal 3, Mogielnicki 3, Drobiecki 2, Misiewicz 1, Sanek 1, Spieszny 1