Po emocjonującym meczu 25. kolejki LOTTO Ekstraklasy Bruk-Bet Termalica Nieciecza zremisował na wyjeździe z Lechią Gdańsk 2:2. Decydujący o remisie gol padł w doliczonym czasie gry. W następnej kolejce niecieczanie zagrają już 2 marca u siebie z Wisłą Płock.
Ważny punkt przywieźli z Gdańska piłkarze Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, który remisowali wyjazdowy mecz ligowy z Lechią 2:2.
Pierwsze strzały na bramkę rywali oddali w tym spotkaniu niecieczanie. Lechia zagroziła bramce Bruk-Betu dopiero w 10 minucie, ale na przeszkodzie do zdobycia gola stawali bramkarze obydwu zespołów.
Wreszcie w 26 minucie po zagraniu Stefanika Roman Gergel uderzył z ostrego kąta, bramkarz odbił piłkę, która trafiła jeszcze w słupek i wpadła do siatki.
Kiedy wydawało się, że niecieczanie utrzymają korzystny wynik do przerwy, w 43 minucie, po faulu Toivio na Simeonie Sławczewie, arbiter podyktował dla gospodarzy rzut karny. Mocnym strzałem w środek bramki na gola zamienił ją Marco Paixao.
Od początku drugiej połowy inicjatywa należała do Lechii, jakby zdobyta przed przerwą bramka dodała im wiary w sukces. W 57 min po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Sławomira Peszki, Adam Chrzanowski skierował piłkę do siatki.
Niecieczanie mogli wyrównać w 70 minucie, ale po uderzeniu Guby piłka odbiła się od jednego obrońców i trafiła w słupek. Do siatki Lechii trafił kilka minut później Stefanik, ale arbiter gola nie uznał, gdyż Słowak znajdował się na pozycji spalonej.
Na szczęście goście do końca walczyli o korzystny wynik i wyrównali w doliczonym czasie gry. W zamieszaniu bramkowym piłka trafiła do Joona Toivio, który z bliska pokonał Kuciaka.
Kolejny mecz ligowy czeka niecieczan już w piątek, 2 marca, kiedy to zagrają u siebie z Wisłą Płock.
Lechia Gdańsk - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:2 (1:1)
Bramki: M. Paixao (43 min. karny), Chrzanowski (56 min.) - Gergel (26 min.), Toivio (90 min.)
Żółte kartki: Kuświk – Mucha, Grzelak
Bruk-Bet: Mucha - Matei, Toivio, Putiwcew, Grzelak, Piątek (62 min. Jovanović), Kupczak, Gergel, Stefanik, Miković (62 min. Pawłowski), Śpiączka (70 min. Guba)
Sędziował: T. Kwiatkowski (Warszawa), widzów: 2 235