W meczu 35. kolejki LOTTO Ekstraklasy Bruk-Bet Termalica Nieciecza podzieliła się punktami z Sandecją Nowy Sącz. Remis powoduje, że obydwie drużyna walczyć musą nadal o utrzymanie się w lidze. Niecieczanie w najbliższej kolejce zagrają u siebie 12 maja z Arką Gdynia.
Ważny dla układu dolnej części tabeli LOTTO Ekstraklasy mecz pomiędzy Bruk-Betem Termaliką Nieciecza i Sandecją Nowy Sącz zakończył się remisem 1:1.
Gospodarze prowadzili od siódmej minuty. Po dośrodkowaniu Bartosza Szeligi głową piłkę do siatki skierował Bartosz Śpiączka. Kilka minut później mogło być 2:0, ale tym razem Gliwa obronił strzał Śpiączki.
Goście równie mieli okazje do zdobycia gola. Dwukrotnie Kolew uderzał na bramkę Bruk-Betu, ale ani razu nie udało mu się w nią trafić.
Po przerwie Sandecja starała się odrobić stratę, ale przy padającym deszczu trudno było o skuteczne ataki. Gościom udało się w końcu wyrównać w 77 minucie. Ksionz dostał podanie w środku pola i ruszył do przodu, podał na lewo do Macieja Małkowskiego i ten płaskim strzałem pokonał Dariusza Trelę.Po stracie gola to gospodarze starali się odzyskać prowadzenie W 85 minucie szansę miał Gutkovskis, ale jego strzał został zablokowany.
Z drugiej strony tuż przed końcem meczu Patrik Mraz uderzył zza linii pola karnego z rzutu wolnego. Lecącą pod poprzeczkę piłkę wybił po efektownej interwencji bramkarz gospodarzy.
Remis sprawił, że sytuacja w dolnej części tabeli wciąż pozostaje otwarta. Niecieczanie mają 33 punkty zdobyte w 35 spotkaniach i tracą do bezpiecznej lokaty punkt. Bruk zagra jeszcze dwa spotkania – 12 maja u siebie z Arką Gdynia i 19 maja na wyjeździe z Piastem Gliwice.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:0)
Bramki: Śpiączka (7 min.) - Małkowski (77 min.)
Żółte kartki: Putiwcew, Kupczak, Matei – Szufryn, Kasprzak, Piter-Bućko
Bruk-Bet: Trela - Matei, Kupczak, Putiwcew, Maksimenko, Piątek, Szeliga (82 min. Guba), Stefanik (88 min. Iancu), Pawłowski (62 min. Purece), Śpiączka, Gutkovskis
Sędziował: Sz. Marciniak (Płock), widzów 3 237