Bruk-Bet Termalica przegrał przed własną publicznością ze Stalą Mielec 1:2 w 16. kolejce Fortuna I ligi. Niecieczanie nadal zajmują 15 miejsce w tabeli z 16 punktami wywalczonymi w 16 spotkaniach. 3 listopada Termalica zagra w Poznaniu z Wartą.
Piłkarze z Niecieczy wypuścili w rąk trzy punty, przegrywając w końcówce spotkania ze Stalą Mielec 1:2.
Początkowo nic nie zapowiadało porażki. Co prawda piłkarze Stali pierwsi stworzyli okazje do objęcia prowadzenia, ale dobrze spisywał się w bramce Dariusz Trela. Gospodarze objęli prowadzenie w 33 minucie spotkania. Po wrzutce piłki w pole karne przez Kiełba jeden z piłkarze Stali zagrał ręką i sędzia wskazał na rzut karny. Do jedenastki podszedł Roman Gergel i mocnym strzałem pokonał bramkarze gości.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie do pierwszej. Jako pierwsi do dogodnych sytuacji dochodzili mielczanie, ale za każdym razem na posterunku był Trela. W odpowiedzi w 60 minucie bramkarz Stali wygrał pojedynek sam na sam z Gergelem. Jeszcze raz okazało się , że niewykorzystane sytuacje się mszczą – dwie minuty po niewykorzystane sytuacji Gergela do wyrównania doprowadził Martin Dobrotka.
Mielczanie do końca meczu byli częściej przy piłce, stwarzali sobie niezłe sytuacje. Bruk-Bet tymczasem właściwie nie stworzył już poważniejszego zagrożenia pod bramką Kiełpina. W 87 minucie bramkę na wagę trzech punktów zdobył Chorwat Josip Soljić.
Niecieczanie po tej porażce nadal zajmują 15 miejsce w tabeli z 16 punktami wywalczonymi w 16 spotkaniach. Następny mecz Termalica rozegra 3 listopada w Poznaniu z Wartą.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Stal Mielec 1:2 (1:0)
Bramki: Gergel (32 min. karny) – Dobrotka (62 min.), Soljic (86 min.)
Żółte kartki: Jovanovic, Wlazło - Perez, Getinger
Bruk-Bet Termalica: Trela - Szeliga, Szarek, Putiwcew, Miković (90 min Purece), Skóraś (57 min. Kalisz), Jovanović, Wlazło, Kupczak, Kiełb, Gergel (73 min. Vilhjálmsson).
Sędziował: D. Kruczyński (Żywiec), widzów: 1 866