Zakończyła się trwającą miesiąc jesienna akcja zbiórki odpadów wielkogabarytowych w Tarnowie. W tym czasie zebrano i przywieziono do PUK ponad 500 ton odpadów.
Akcja zbiórki odpadów wielkogabarytowych przeprowadzana w Tarnowie dwa razy w roku – wiosną i jesienią, kierowana jest do mieszkańców zabudowy indywidualnej. Z kolei zbiórka gabarytów z bloków wielorodzinnych, odbywa się regularnie co miesiąc.
Wystawione przed posesje odpady przywożone są do punktu selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK) przy ulicy Komunalnej, gdzie są częściowo segregowane.
Z gabarytów wyciągane są surowce, które mogą być przekazane do recyklerów: szkło płaskie, drewno, metal, papier, sprzęt elektryczny i elektroniczny. Jednak takich surowców jest stosunkowo niewiele. Większość stanowi mieszanina, głównie drewna i tworzyw sztucznych, czyli materiałów łatwopalnych, które przekazywane są producentom paliwa wtórnego. Powstałe z gabarytów paliwo zasila cementownie lub elektrownie.
Obecnie na polskim rynku odpadów występuje nadpodaż odpadów wielkogabarytowych. W związku z tym rośnie cena za ich pozbycie się, są też problemy z magazynowaniem. - Dlatego tarnowskie PSZOKi pękają w szwach. Na szczęście po zakończeniu akcji nie przybywa już tak dużo odpadów i wielka pryzma gabarytów powoli maleje. Mamy nadzieję, że planowana w Tarnowie spalarnia odpadów powstanie jak najszybciej i rozwiąże problemy z zagospodarowaniem odpadów – mówi Piotr Zieliński, kierownik składowiska w PUK.