Pięć spotkań rozegrano w ramach drugiej kolejki ekstraklasy Tarnowskiej Ligi Futsalu. Na czele tabeli pozostaje drużyna Zakładów Mechanicznych z kompletem dwóch zwycięstw. Kolejne mecz rozegrane zostaną 11 listopada.
W hicie kolejki Tarnowskiej Ligi Futsalu beniaminek ograł mistrza. Obrońca tytułu mistrzowskiego, Lumaro Elbud musiało uznać wyższość naszpikowanego ogranymi zawodnikami beniaminka – zespół Zakładów Mechanicznych.
W drugiej kolejce spotkań po raz pierwszy na parkiecie hali sportowej CKZiU pojawiła się Westovia Okna Pawłowski, a niespodziankę znów chciał sprawić debiutant na tym poziomie rozgrywek, Kasil Steel. Doświadczenie jednak wzięło górę i Westovia wygrała swój pierwszy mecz 3:2. Swój pierwszy mecz w tym sezonie rozegrała także drużyna Pchelkowsky/Edumocni, ale będą chcieli szybko o tym meczu zapomnieć. Nie zdołali zdobyć ani jednego trafienia, a Topicar Auto Części cieszył się z czterech bramek. Hattricka skompletował Daniel Przydział, a jedno oczko dołożył Tomasz Mikoś.
W dwóch ostatnich pojedynkach pojawili się wicemistrzowie z poprzedniego sezonu. Druga drużyna poprzednich zmagań, Sportmossimo.pl Grabówka, szybko zdobyła prowadzenie w meczu z Białą Gwiazdą i ostatecznie wygrał 6:2. Strzelanie rozpoczął Dawid Iwaniec, a następnie piłkę do siatki pakowali po dwa razy Szymon Sus i Dominik Wardzała oraz jeden raz Kacper Ostrowski. Biała Gwiazda po dwóch meczach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.
Powodów do radości nie ma także Grupa Azoty PROREM. W swoim drugim meczu nie zdołali zdobyć punktów, a nawet gola w spotkaniu z Gryfem Borzęcin. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla ekipy z Borzęcina.
Po dwóch kolejkach spotkań na czele tabeli pozostaje drużyna Zakładów Mechanicznych z kompletem dwóch zwycięstw. Kolejne mecz rozegrane zostaną 11 listopada.
